Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: Boże Narodzenie
Dziś jest: Środa, 25 grudnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Wspominamy bolesne wydarzenia z 1976 roku

piątek, 24 czerwca 2016 11:41 / Autor: Radosław Mizera
Ks. Zbigniew Niemirski/GN
Radosław Mizera
Biskup radomski Henryk Tomasik wyraził wdzięczność polskim parlamentarzystom za przyjęcie na ostatnim posiedzeniu Sejmu, specjalnej uchwały upamiętniającej wydarzenia z czerwca 1976 roku. W najbliższą sobotę odbędą się obchody 40. rocznicy protestu radomskich robotników, którzy sprzeciwili się rządowym podwyżkom cen żywności.

Biskup Tomasik powiedział, że 25 czerwca to ważna data w historii Radomia. - Wspominamy bolesne wydarzenia z czerwca 1976 roku. Wielki protest robotników, ale i początek czegoś ważnego, współpraca robotników, intelektualistów i ludzi, którzy byli zatroskani o kształt Ojczyzny. To była współpraca, która zaowocowała później przemianami - powiedział biskup Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.

Dalej pasterz Kościoła radomskiego mówił, że 25 czerwca to wspomnienie także ofiary, którą złożyli radomianie. - Po wydarzeniach byli określani w różny sposób, używano wobec nich niezbyt literackich określeń. Pojawiło się również określenie "Miasto z wyrokiem". Radom doświadczył bolesnych wydarzeń, ale także składał przez długi czas ofiarę. Dlatego 25 czerwca jest wołaniem o ludzką solidarność, jest wezwaniem troski o dobro wspólne - powiedział biskup radomski.

Podziękował również polskim parlamentarzystom za przyjęcie na ostatnim posiedzeniu Sejmu, specjalnej uchwały upamiętniającej wydarzenia z czerwca 1976 roku. - Podkreślono w niej, że tylko w Radomiu były wysokie kary więzienia dla uczestników protestów, nawet 8-10 lat. Nie było takich wyroków po poznańskich wydarzeniach - zauważył biskup radomski.Biskup przywołał również fragment uchwały, że ofiarą wydarzeń czerwcowych był także ks. Roman Kotlarz zamordowany w sierpniu 1976 r., który 2 miesiące wcześniej błogosławił radomskich robotników. Przywołał też słowa, że "winni represji uniknęli odpowiedzialności, a zbrodnie komunistyczne przedawniły się". - Dlatego chylimy czoła przed ks. Kotlarzem, który solidaryzował się z tymi, którzy potrzebowali wówczas pomocy - powiedział biskup Tomasik.

Centralnym punktem obchodów 40. rocznicy protestu radomskich robotników będzie Msza św. przy pomniku Ludzi Skrzywdzonych w Radomiu. Liturgii będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita częstochowski. Homilię wygłosi biskup płocki Piotr Libera. Swój udział zapowiedział również abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Transmisje z uroczystości przeprowadzi TV Trwam i Radio Plus Radom. Początek o godzinie 13.00.

40 lat temu na ulice Radomia w proteście przeciwko planowanym przez rząd podwyżkom cen żywności wyszło ok. 25 tys. ludzi. Doszło do starć z milicją i oddziałami ZOMO. Zatrzymano ponad 650 osób. Sądowym trybem postępowania objęto 255 osób, a orzeczone kary pozbawienia wolności sięgały 10 lat. Pracę straciło ok. 900 radomian. Bezprawnie bito zatrzymanych na tzw. ścieżkach zdrowia.