Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Serwulus
Dziś jest: Poniedziałek, 23 grudnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Pamięć o ks. Kotlarzu wciąż żywa

czwartek, 18 sierpnia 2016 20:35 / Autor: Magdalena Gliszczyńska
foto: Magdalena Gliszczyńska
Magdalena Gliszczyńska

- Mam takie marzenie, by ks. Roman Kotlarz dołączył do grona błogosławionych. Takie pragnienie mają zapewne wierni parafii w Pelagowie. Byłoby bardzo pięknie, gdyby to potwierdził papież, tak jak to się stało w przypadku błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki – mówił ks. prałat Tadeusz Lutkowski, były proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Pelagowie podczas Mszy świętej, sprawowanej w intencji ks. Romana Kotlarza. Dziś, 18 sierpnia uroczyście wierni, robotnicy, diecezja radomska, gmina Kowala uczcili okrągłą 40 rocznicę śmierci niezłomnego męczennika robotniczego protestu Czerwca 1976 roku.

W kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Pelagowie, gdzie ks. Roman Kotlarz przez ostatnie lata życia pełnił posługę proboszcza odprawiona została Msza św. pod przewodnictwem bp Henryka Tomasika, z udziałem licznie zgromadzonych wiernych. Nie zabrakło delegacji z Szydłowca, gdzie także pracował ks. Kotlarz. - Pamiętamy ks. Romana, jest wciąż w naszych sercach, nigdy pamięć o nim nie przeminie. To był dobry, święty kapłan – mówili ze łzami w oczach parafianie.

Homilię wygłosił ks. prałat Tadeusz Lutkowski, który był następcą ks. Kotlarza w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Pelagowie. Pełnił posługę od 1 września 1976 roku, przez 22 miesiące. Jak podkreślał przyjaźnił się również z księdzem Romanem, wspominał prześladowania, męczeńską śmierć, ostatnie dni życia
Kaznodzieja wspomniał także dwóch innych kapłanów, związanych z początkami parafii w Pelagowie - ks. Andrzeja Łukasika oraz ks. Michała Skowrona, którzy podobnie jak ks. Kotlarz byli prześladowani w latach 50. przez władzę komunistyczną. - Wspominam tych kapłanów nie po to, by umniejszać wielkość ks. Romana, tylko żeby podkreślić, że wielu kapłanów również walczyło o ludzką sprawiedliwość, a są mniej znani, często zapomniani – mówił ks. Lutkowski. Wyraził także nadzieję, by ksiądz Roman Kotlarz znalazł się wśród błogosławionych.
Liturgii przewodniczył bp radomski Henryk Tomasik Po Mszy św. ciąg dalszy uroczystości odbył się na terenie dawnej plebanii, gdzie mieszkał ks. Roman Kotlarz, a obecnie od dwóch lat znajduje się tam Izba Pamięci Czerwca '76 i ks. Romana Kotlarza. Ks. Jan Podsiadło, obecny proboszcz parafii w Pelagowie Przed plebanią umieszczony jest obelisk, gdzie zapalone zostały znicze i złożone kwiaty przez poszczególne delegacje, m.in. przez Robotników Czerwca '76, Solidarność, rodzinę ks. Romana oraz przedstawicieli gminy Kowala oraz Szydłowca. Dziś także odczytany został akt nadania pośmiertnie Honorowego Obywatelstwa gminy Kowala dla ks. Romana Kotlarza. Akt odebrał bratanek księdza pan Eugeniusz Kotlarz. - Jestem dumny i szczęśliwy. To był wspaniały człowiek, jestem zaszczycony, że mogę tu być - mówił.

Tadeusz Osiński, wójt gminy Kowala

Na zakończenie odbył się koncert organowy w wykonaniu Roberta Grudnia, z udziałem aktora Jerzego Zelnika (recytacja) oraz Anny Zagdańskiej (śpiew, mezzosopran).