DIECEZJA RADOMSKA
Pomóż Kościołowi na Wschodzie
- Otwórzmy nasze serca - zachęca biskup Piotr Turzyński z racji zbliżającego się XVIII Dnia Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. W parafiach w całej Polsce prowadzona będzie zbiórka do puszek przeznaczona na ten cel.
Bp Turzyński ostatnio głosił rekolekcje dla kapłanów archidiecezji lwowskiej. Przebywał w sanktuarium Matki Bożej Rudeckiej w Rudkach między Samborem a Lwowem. W krypcie kościoła pochowany jest komediopisarz hrabia Aleksander Fredro.
Bp Piotr Turzyński, który był gościem Radia Plus Radom opowiadał, że parafie na Ukrainie rozwijają dzieła charytatywne i współpracują z Caritas. Zwrócił też uwagę, że tamtejszy Kościół katolicki potrzebuje księży. - Dlatego liczy na obecność duszpasterzy z Polski. Spotkałem tam wielu młodych księży, którzy są szczęśliwi, że mogą pracować na Wschodzie - mówił biskup pomocniczy radomski.
Ksiądz biskup przypomniał, że istotą chrześcijaństwa jest otwieranie serc wobec drugiej osoby. Dodał, że Kościół na Ukrainie potrzebuje wsparcia modlitewnego i finansowego. Opowiadał, że świątynie w czasie komunizmu zostały zniszczone, a księża w latach 90-tych ubiegłego wieku zaczynali prace np. przy remontach kościołów od zera. - Tam, gdzie byłem, w Rudkach jest kościół, w którego podziemiach jest grób Aleksandra Fredy i jego rodziny. Otwórzmy nasze serca na Kościół na Wschodzie - zachęcał gość diecezjalnej rozgłośni.
Bp Turzyński stwierdził, że katolicy potrzebują pomocy duchowej i finansowej. - Wielkie spustoszenie zrobiła Rosja ze swoim bolszewizmem, komunizmem. Imperium zła zasiało w ludzkich sercach przekonanie, że władza posiadała człowieka. To nie było społeczeństwo obywatelskie. Dzisiaj widać, że w ludziach jest szlachetność i tęsknota za dobrem - powiedział ks. biskup.
Bp Turzyński przebywając w parafii Rudku, dostrzegał energię i entuzjazm wśród wiernych. - Katecheza jest prowadzona przy parafii, a dzieci pokonują kilka kilometrów na pieszo, by uczestniczyć w spotkaniach. Jest potrzeba wspólnoty i kultywowania tradycji. Dla mnie odkryciem i wzruszającym przeżyciem było to, że ludzie przez dziesiątki lat z powodu braku obecności Kościoła przechowali w swoich sercach wiarę i wartości. Przekazywano to z pokolenia na pokolenie. To są bohaterowie - powiedział bp Turzyński.
Wesprzeć Kościół katolicki na Wschodzie można przede wszystkim poprzez modlitwę i zbiórkę ofiar do puszek w kościołach w niedzielę 10 grudnia. W ubiegłym roku przekazano na pomoc na Wschodzie prawie 2,3 mln złotych. Przeznaczono je m.in. na pomoc liturgiczną, katechetyczną, medyczną i budowlano-remontową. W tym roku pomoc trafi przede wszystkim do domów dziecka i domów opieki dla osób starszych.
Z biskupem pomocniczym Piotrem Turzyńskim rozmawiała Elżbieta Warchoł: