DIECEZJA RADOMSKA
Śluby wieczyste w Radomiu
Swoim życiem starają się wnosić tam, gdzie żyją i pracują, przesłanie Ewangelii. Mowa o członkiniach Instytutu Świeckiego Chrystusa Króla, które przeżywały swoje rekolekcje w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. Kilkudniowe spotkanie zakończyło się uroczystością złożenia ślubów wieczystych przez jedną osobę.
Pani Grażyna, która uczestniczyła w rekolekcjach powiedziała, że głównym celem istnienia instytutu jest apostolstwo w świecie. - Zasadniczo nie podejmujemy wspólnych dzieł, chociaż czasem realizujemy razem konkretne zadania. Zazwyczaj nie mieszkamy razem. Pozostajemy we własnym środowisku rodzinnym, zawodowym, towarzyskim. Tam działamy, włączamy się w dobre inicjatywy otoczenia, zapraszamy do współpracy z nami, pomagamy sobie wzajemnie - powiedziała pani Grażyna.
W całym kraju żyje ok. 100 osób zaangażowanych w Instytut Świeckich Chrystusa Króla. Są wśród nich ludzi o różnych zawodach: lekarze, nauczyciele, prawnicy a nawet aktorzy. Pani Grażyna dodaje, że charyzmat zakorzeniony jest we wspólnym powołaniu Instytutów Świeckich. - Krótko mówiąc, oddajemy się Bogu przez modlitwę i realizację rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa w zwykłych warunkach życia świeckiego, które pragniemy kształtować zgodnie z Ewangelią - stwierdziła pani Grażyna. Dodaje, że członkinie są cichymi apostołkami Chrystusowymi, nie rozgłaszają swojej przynależności do Instytutu, aby móc dotrzeć tam, gdzie osoba duchowna nie jest w stanie dotrzeć.
Główne ośrodki Instytutu Świeckich Chrystusa Króla są: w Kielcach, Poznaniu, Katowicach, Rzeszowie, Radomiu i Lublinie.
Założycielem Instytutu jest ks. Wojciech Piwowarczyk, który przez wiele lat zajmował się propagowaniem i wspieraniem misji katolickich w świecie. To kapłan diecezji kieleckiej. Był rekolekcjonistą, spowiednikiem nie tylko kapłanów, ale zakonnic i osób świeckich. Od 1944 r. gromadził wokół idei bezinteresownej służby ludziom grono żeńskiej młodzieży, która z jego inicjatywy i pod jego kierunkiem utworzyła trwałą, istniejącą do dziś wspólnotę – Instytut Chrystusa Króla. Do końca życia czuwał nad jego rozwojem. Instytut uważał za główne dzieło swego życia. Zmarł w 1992 roku.