DIECEZJA RADOMSKA
Wspomnienie o. Huberta Czumy
- Ojcu Hubertowi jesteśmy wdzięczni za bardzo czytelną postawę człowieka wiary - wręcz proroka- który miał bardzo zharmonizowane wszystkie wymiary życia: osobistego, duszpasterskiego i patriotycznego - mówił w audycji Radia Plus Radom "Kwadrans dla Pasterza" Biskup Radomski Henryk Tomasik. Swoim wspomnieniem o ojcu Czumie ze słuchaczami podzielił się również. ks. prał. Edward Poniewierski - kanclerz Kurii Diecezji Radomskiej.
Ojciec Hubert Czuma pełnił posługę duszpasterską w Radomiu od 1979 r., pomagając mieszkańcom w najtrudniejszych czasach po 25 czerwca 1976 i 13 grudnia 1981 r. Był niezłomnym propagatorem i orędownikiem ks. Romana Kotlarza, legendarnego duszpasterza "Solidarność". Jest także honorowym obywatelem Radomia, Lublina i Szczecina, był opiekunem duchowym młodzieży akademickiej w Radomiu, jak również inicjatorem Mszy św. za Ojczyznę w okresie stanu wojennego i spotkań z ciekawymi postaciami opozycji i artystami scen polskich.
Ks. Czuma po 1989 r. był opiekunem bezrobotnych i potrzebujących pracy oraz duszpasterzem świata pracy diecezji radomskiej. Był też organizatorem comiesięcznych wykładów dla ludzi pracy w domu parafialnym jezuitów przy ul. Tybla w Radomiu. Wspierał strajkujących. Był honorowym członkiem NSZZ "Solidarność". Odznaczonym przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Orderem Odrodzenia Polski. Nieocenionym przyjacielem ludzi w potrzebie, bezrobotnych, bezdomnych. Niezwykle skromnym, prawym człowiekiem, księdzem i zakonnikiem.
O. Hubert Czuma był też działaczem opozycji w okresie PRL. Studiował przez rok na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Pracował jako duszpasterz akademicki w Łodzi, Lublinie, Gdańsku, Bydgoszczy i Szczecinie. Wspólnie z braćmi działał w niejawnej organizacji RUCH. Po jej dekonspiracji został w 1970 tymczasowo aresztowany, zwolniono go po ponad sześciu miesiącach m.in. na skutek zabiegów ze strony prymasa Stefana Wyszyńskiego.
- Młodzież szukała kontaktu z ojcem Hubertem, kościół akademicki był pełen młodzieży, spotkania z o. Hubertem cieszyły się ogromną popularnością. Był bardzo czytelny, bardzo jasny, bardzo mocno podkreślał znaczenie wiary w życiu młodego człowieka - wspomina Biskup Radomski Henryk Tomasik.
Ks. bp Tomasik zwraca również uwagę na zainteresowanie o. Huberta ludźmi pracy:
Wspominając o. Huberta Czumę nie można zapominać o tym, że był spowiednikiem, kierownikiem duchowym, powiernikiem wielu osób: alumnów, kapłanów, a także osób świeckich. - Promieniował swóją wiarą, swoim zaangażowaniem w Boże sprawy. Skłaniał do refleksji, był bardzo prostolinijny i tego właśnie uczył - mówi biskup Henryk Tomasik:
- Ojciec Hubert Czuma był kierownikiem sumień - zauważa ks. prał. Edward Poniewierski - kanclerz Kurii Diecezji Radomskiej:
Funkcjonariusze SB nadali ojcu Czumie kryptonim "Fanatyk". - W tym kryptonimie, który mu nadano, kryje się pewna wartość osoby, którą dostrzegali również wrogowie Kościoła - dodaje ks. prał. Poniewierski:
Ojciec Hubert Czuma odszedł do Pana dnia 19 września 2019 roku w 89 roku życia, 71 powołania zakonnego i 64 kapłaństwa. Uroczystości pogrzebowe potrwają dwa dni i rozpoczną się już w niedzielę, 22 września. Więcej na ten temat przeczytać można tutaj.