DIECEZJA RADOMSKA
Opat pułkownikiem
Stopień pułkownika drużyn strzeleckich został przyznany opatowi Eugeniuszowi Augustynowi z Wąchocka. Mianowania dokonał Jan Grudniewski - generał Polskich Drużyn Strzeleckich na wniosek gen. ks. Bogdana Lipca. Podczas uroczystości wspomniano historię zakonu cystersów w Wąchocku i jego udziału patriotycznego w dziejach Polski.
Ojciec Eugeniusz przed przyjęciem awansu zaznaczył, że zostanie pułkownikiem, ale pod warunkiem, że nominacja będzie uznaniem zasług zakonu dla krzewienia postaw patriotycznych. Nie chciał, by jego osobie przypisywano jakiekolwiek czyny i zasługi. Ojciec opat pułkownik podziękował za to honorowe wyróżnienie podkreślając, że sam jest tylko następcą wielkich poprzedników opatów wąchockich od 1179 roku i przyjmuje nominację jako zwieńczenie 800-letnich zasług zakonu w historii Ziemi Wąchockiej.
Do aktu nominacji generał Jan Grudniewski wykorzystał szablę ze zbiorów pułkownika Wojska Polskiego ks. Walentego Ślusarczyka, która na co dzień zajmuje miejsce wśród eksponatów Muzeum Cystersów. Szabla ta, której szpic zwieńczony jest krzyżem Chrystusa była najprawdopodobniej użyta podczas bitwy z bolszewikami w 1920 roku pod Raszynem.
Ks. generał Bogdan Lipiec, zastępca Komendanta do spraw Pamięci Narodowej przypomniał, że opactwo w Wąchocku rozwijało się prężnie; duchowo, gospodarczo i patriotycznie, wpisując się pięknie w dzieje Kościoła i w historię Polski. Za obronę polskości, wartości religijnych i patriotycznych, opactwo zostało skasowane a zakonnicy wypędzeni przez władze carskie w 1819 roku. Po 132 latach nieobecności, cystersi z Krakowa Mogiły, powrócili do Wąchocka 21 listopada 1951 roku. Z tej grupy, żyje jeszcze jeden zakonnik o. Anioł Karsznia.
Początki klasztoru cystersów sięgają 1179 r. W Wąchocku zachowało się bardzo wiele elementów dawnego klasztoru - w skrzydle wschodnim armarium (skarbiec, gdzie przechowywano m.in. księgozbiór), kapitularz, fraternia (sala wspólnej pracy), a na piętrze dormitorium, w skrzydle refektarz z bogatą kamieniarką romańską. W XV w. kościół przebudowano w stylu gotyckim. W następnym stuleciu dobudowano pałac opacki. Również okolice Wąchocka zachęcają do wspólnej zabawy, bowiem jest to teren pagórkowaty i zalesiony.