DIECEZJA RADOMSKA
Proboszcz z Domaszna dzieli się osoczem
Ks. Aleksander Mańka, proboszcz parafii Domaszno oddał osocze. W czerwcu ciężko przeszedł zakażenie COVID-19.
Ks. Aleksander Mańka przeszedł koronawirusa w czerwcu. Spędził 13 dni na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Zgierzu. Do zdrowia powracał prawie miesiąc.
- To był ten pierwotny, jeszcze niezmutowany wirus. Dni na intensywnej terapii wskazują, że to był bardzo groźny przypadek - mówi ks. Mańka.
Teraz, jako ozdrowieniec, ks. Aleksander dzieli się swoim osoczem.
- Jest to jakieś dzieło miłosierdzia. Warto takie rzeczy robić. Namawiam też do oddawania krwi, której brakuje - zachęca ks. Mańka.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu alarmuje, że brakuje niemal wszystkich grup krwi. Najbardziej potrzebne są 0 RH -, A RH +, A RH -, B RH +, B RH -, AB RH - i 0 RH +. Na średnim poziomie jest grupa AB RH +.