DIECEZJA RADOMSKA
Klerycy opuszczą radomskie seminarium
W najbliższą niedzielę opustoszeje Wyższe Seminarium Duchowne w Radomiu. Klerycy i ich wykladowcy odwiedzą parafie diecezji radomskiej w ramach tzw. niedzieli seminaryjnej.
- Dwa razy w roku wszyscy klerycy wraz ze swoimi wykładowcami, ze swoimi wychowawcami rozjeżdzają się do róznych parafii w naszej diecezji po to, żeby dawać świadectwo swojego powołania, poszukiwania drogi, odkrywania swojego powołania, mówić o tym jak wygląda życie w seminarium, jak wygląda także przygotowanie do kapłaństwa - mówi prefekt w radomskim seminarium, ks. Paweł Gogacz. - Jedziemy po to, aby prosić o modlitwę za nas kleryków, za seminarium, a także o powołania kapłańskie, modlitwę za księży, a także dziękować za tę modlitwę, która jest, pozdrowić Towarzystwo Przyjaciół WSD w Radomiu, bo w wielu parafiach są osoby, które systematycznie modlą się za nas - dodaje diakon Marcin Gregiel.
Klerycy czynnie uczestniczą we Mszy Św., a następnie spotykają się z różnymi grupami, działającymi w danej parafii. Warto skorzystać z ich obecności oraz zadać im pytania. Będzie można też przystąpić do Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Jego członkowie wspierają alumnów głównie modlitwą. Danej osobie przypisany jest konkretny kleryk i modli się ona za niego aż do samych święceń kapłańskich. Wtedy też alumn dowiaduje się dopiero kto wspierał go modlitwą. Następnie dochodzi do często wzruszających spotkań na święceniach kapłańskich i prymicjach.
Niedziela seminaryjna jest także bardzo ważnym dniem dla kleryków. - W ten sposób ja spotykam się z ludźmi, którzy na co dzień modlą się za mnie, ofiarowują swoją modlitwę i cierpienie za mnie oraz całe seminarium. Poza tym dla mnie to też jest ważne, bo poznaję diecezję, różne parafie, różnych księży, różnych ludzi i w ten sposób mogę zobaczyć, że Kościół jest bardzo szeroki i wszyscy razem łączymy się na modlitwie - mówi Marcin Gregiel.
Będzie to też okazja do przybliżenia życia smeinaryjnego takim, jakie jest, tym samym obalenia mitów. - Ludzie nie wiedzą co my tutaj robimy, więc opowiadamy i pokazujemy, że klerycy to też są normalni ludzie. Szczególnie do młodych to traia takie świadectwo, że my gramy też w piłkę, interesujemy się różnymi rzeczami, mamy różne zajęcia poza wykładami. Nie jesteśmy z kosmosu, jesteśmy normalnymi ludźmi, więc i oni i my jesteśmy sobie bliżsi - przekonuje diakon Marcin.
Alumni odwiedzą w niedzielę 25 parafii w dekanatach: opoczyńskim, pionkowskim i przedborskim.