KULTURA
#ZostańwDomu z MIK
Choć siedziba i galerie Mazowieckiego Instytutu Kultury są chwilowo nieczynne oto kilka propozycji na spędzenie paru miłych chwil w kulturze z MIK.
W galeriach wiszą ciekawe dzieła, a każda z nich proponuje nieco inne estetyczne wrażenia. Na krótkie wirtualne spacery po wystawach można wybrać się na Facebooku. Decyzja o odwołaniu wszystkich wydarzeń kulturalnych zapadła ostatecznie w dniu planowanego wernisażu Lōtophágoi (Lotofagów) - zbiorowej wystawy Magdy Fokt, Alka Slona i Pawła Jackowskiego w Galerii Elektor. Więcej o wystawie w Biurze Prasowym MIK.
Ząb w ząb Irminy Staś to najnowsza propozycja warszawskiej Galerii Foksal. Wielkoformatowe płótna, pokryte uproszczonym wizerunkiem zęba zmultiplikowanego w rytmicznych układach, złowrogo wyłaniających się z czarnego tła, powodują dojmujące przeczucie zagłady, końca egzystencji, nie tylko gatunku ludzkiego, lecz końca ożywionej natury. Pozostają tylko zęby i nic. W dekoracyjnych Ornamentach zaszyfrowałam takie treści jak: bliskość, genetyczne podobieństwa, tożsamość, przyciąganie się i niepewność bycia w świecie i relacjach, nieuchronne i monotonne dążenie do kresu, do śmierci, zatracenie cech indywidualnych - tłumaczy artystka.
W Galerii Test na publiczność czeka wystawa Andrzeja Macieja Łubowskiego Obiekty i obrazy. Prezentuje dzieła artysty pochodzą z ostatnich 10 lat twórczości.
Na wystawie "Obiekty i obrazy" następuje zderzenie dwóch ważnych etapów w dotychczasowej, bardzo różnorodnej twórczości Andrzeja M. Łubowskiego. Niewtajemniczony widz mógłby odnieść wrażenie, że ma do czynienia z dwoma różnymi artystami. Fascynujące jest połączenie tak wyrazistych przeciwieństw: rozrywających emocji bijących z dużych, „pogiętych” płócien z jednej strony, a z drugiej – przenikliwej rutyny poddanej szczegółowej obserwacji na paśmie niewielkich obrazów, układających się w intrygującą wizję wspomnień. Prace te łączy przede wszystkich technika olejna oraz autoportret, który pojawia się w wielu dziełach malarza, w każdej fazie jego drogi twórczej - pisze o wystawie Hanna Kostołowska.
Dwie wystawy w morskiej scenerii prezentuje wirtualnie Galeria XX1: Zanurzenie Kai Marzec i Ten okręt podwodny jest symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki Łukasza Rudnickiego. Choć tematem wspólnym jest morze, artyści sięgają po marynistyczny entourage, aby zwrócić uwagę na różne problemy.
Kwarantanna pokrzyżowała plany otwarcia Elektry - Czytelni Słów i Dźwięków w Mazowieckim Instytucie Kultury. To nowe miejsce na kulturalnej mapie Warszawy. W klubowej atmosferze będzie można tu odpocząć od zgiełku i pędu miasta, poczytać książki czy posłuchać muzyki z winyli, płyt CD i kaset MC. Jednak aby już teraz być z Czytelnikami i Słuchaczami w bezpośrednim kontakcie, wystartował facebookowy fanpage czytelni, gdzie prezentujemy zbiory, doradzamy czego warto posłuchać lub poczytać siedząc w domu.
Home Office to doskonała okazja do zdobywania eksperckiej wiedzy. Mogą się w tym doskonale przydać raporty z badań nad kulturą w województwie mazowieckim, które opublikowało działające w strukturach MIK Mazowieckie Obserwatorium Kultury. A tematy - jak zawsze - nietuzinkowe. Ostatnie raporty dotyczą kwestii kulturotwórczych aspektów działalności Ochotniczych Straży Pożarnych, współpracy kultury z biznesem, lokalnych potrzeb kulturalnych oraz dostępności kultury w województwie. Wszystkie raporty MOK dostępne są na stronie internetowej www.mazowieckieobserwatorium.pl/badania.
(za: MIK)