KULTURA
Koksownik. Wspomnienia online
Zimowy Przegląd Filmowy Koksownik. Fotograficzne wspomnienia z poprzednich edycji.
14 lat temu w grudniu 2007 roku projekcją filmu Strajk w reż. Volkera Schlöndorffa, rozpoczął się I Zimowy Przegląd Filmowy Koksownik. Seanse odbywały się na wolnym powietrzu – pod namiotem. Niecodzienną atmosferę tworzyły śnieg, mróz a także płonące koksowniki i… gorąca herbata serwowana zmarzniętym widzom. Koksownik to symbol nierozerwalnie związany z wprowadzeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. Nieprzypadkowo właśnie w okolicach tej daty, zgodnie z pomysłem dyrektora Zbigniewa Belowskiego, organizujemy przegląd kina społecznie zaangażowanego - mówi Kinga Maszczyńska z Elektrowni. Na program składają się różne formy wypowiedzi filmowych, od klasycznych fabuł, przez filmy dokumentalne i animacje, aż po formy eksperymentalne. Każdej dotychczasowej edycji towarzyszył plakat zaprojektowany przez zaproszonych do współpracy artystów (m.in. Krzysztofa Mańczyńskiego, Grzegorza Rogalę, Piotra Lutyńskiego).
Na przestrzeni 14 lat projekcje odbywały się w różnych miejscach: wynajętych salach kinowych, tymczasowej siedzibie przy ul. Domagalskiego, wreszcie – od 2015 roku w naszej nowoczesnej sali kinowej. Przeglądowi towarzyszyły wystawy (Tu było kino), koncerty (Marka Bilińskiego, Wojciecha Waglewskiego), spotkania i dyskusje z twórcami (Janem Nowickim przed filmem Niepochowany w reż. Márty Mészáros czy Marcinem Dorocińskim przed filmem Boisko Bezdomnych w reż. Kasi Adamik) oraz krytykami (Krzysztofem Teodorem Teoplitzem, Magdą Sandecką).Najważniejsze jednak były filmy. Wśród ponad setki tytułów znalazły się obrazy o tematyce społecznej, niejednokrotnie trudne w odbiorze, kontrowersyjne, poruszające prawa człowieka, ukazujące wpływ polityki na losy społeczeństw i jednostki ludzkiej w dobie zachodzących zmian i sytuacji we współczesnym świecie. W tym roku miała się odbyć 14 edycja Zimowego Przeglądu Filmowego Koksownik. Repertuar był ustalony a tematem przewodnim miało być ,,Prawo, Sprawiedliwość, Wolność”. Pojawiła się pandemia ... a kino w Elektrowni pozostaje zamknięte do odwołania. Pozostają fotograficzne wspomnienia Marcina Kucewicza, które można oglądać na stronie Elektrowni: mcswelektrownia.pl.