KULTURA
Weekend w Elektrowni
Nadal w Elektrowni można oglądać świetną wystawę Woman Art Power, będzie ona dostępna do 11 września.
Na ekspozycji zaprezentowano blisko siedemdziesiąt dzieł dwudziestu wyjątkowych artystek wypowiadających się językiem sztuki w sprawach dla nich najistotniejszych.
Siła tej prezentacji tkwi w wyrazistości przekazu oraz różnorodności postaw artystycznych. Różne doświadczenia i indywidualne podejście do sztuki łączy wspólny wątek: autonomiczny głos wyrażony poprzez twórczą ekspresję. Każda Artystka w indywidualny sposób wnosi swą cząstkę do zbiorowej całości. Wspólnie tworzą bardzo mocny i wyrazisty przekaz, potęgując go poprzez własne doświadczenia. Sprawiają, że głos kobiet staje się donioślejszy, a sprawy ich dotykające wybrzmiewają jeszcze mocniej. Kobiety poprzez sztukę komunikują nam, w jaki sposób stereotypy i przyporządkowane role społeczne stają się barierami w nieskrępowanej potrzebie wyrażania i werbalizowania swoich doświadczeń i emocji.
Na wystawie zobaczymy prace Anny Baumgart, Beaty Ewy Białeckiej, Julii Curyło, Martyny Czech, Iwony Demko, Olgi Dmowskiej, Anny Grzymały, Doroty Hadrian, Moniki Falkus, Bożeny Klimek-Kurkowskiej, Agaty Kus, Katarzyny Kukuły, Hanny Krzysztofiak, Katarzyny Pietrzak, Jadwigi Sawickiej, Heleny Stiasny, Sabiny Twardowskiej, Alex Urban, Ludmiły Woźniczko i Agaty Zbylut.
Na patio Elektrowni można oglądać kolorowe kadry, prace Edwarda Lutczyna, rysownika, karykaturzysty, grafika, ilustratora i plakacisty.
Lutczyn nie uznaje spontanicznego rysowania. Jest zdecydowanie bliżej artystów sztuki pop,u których dziecięca naiwność przedstawień szła w parze z precyzją kreski i cyzelowaniem obrazka. Lutczyn też szlifuje scenki jak jubiler diamenty. Każda kropka ma znaczenie, każdy cień, kolorystyczne niuanse i dymek z dialogiem zajmują swoje, przynależne im miejsce.
Trudno dziś uwierzyć, że robił to własnoręcznie, bez pomocy nowoczesnej technologii. To się nazywa biegłość manualna: odręcznie malowana kreska, ręcznie wycinane postaci, ręczne prószenie, do tego od ręki, bez poprawek wypisywane teksty – czcionką czytelną, pasującą stylistycznie do obrazków.
Mural dostępny będzie do końca września.
W niedzielę, 24 lipca, o godz.13.00, rodziców z dziećmi (5 – 12 lat) Elektrownia zaprasza na warsztaty pt. „Kosmiczne dźwięki”. Warsztaty podzielone będą na dwie części tematyczne: muzyczno-instrumentalną oraz astronomiczno-sygnałową.
Na zajęcia obowiązują zapisy: edukacja@mcswelektrownia.pl
Z kolei sympatyków kina studyjnego zapraszamy na trzecią część najzabawniejszej francuskiej komedii pt. „Za jakie grzechy, dobry Boże?”.
Tym razem do przebojowej ekipy z Christianem Clavierem na czele dołączają nowi teściowie, a to oznacza kolejne kłopoty dla bohaterów i jeszcze więcej świetnej zabawy dla widzów!
40 lat minęło jak jeden… grzech? Państwo Verneuil mają co świętować – taki staż małżeński to nie przelewki i, zdaniem ich córek, świetna okazja, by zorganizować huczną imprezę niespodziankę.
Seanse sobota – niedziela (23 i 24 lipca), godz.20.00
Informacje pod nr tel. (48) 383 60 77, (48) 386 16 60, a także na stronie internetowej
www.mcswelektrownia.pl