Podczas konferencji prasowej wiceprezydent Anna Białkowska i radny Wiesław Wędzonka odnieśli się do zarzutów Prawa i Sprawiedliwości dotyczących finansowania ulotki promującej "Pomoclinię" - pisaliśmy o tym tutaj. „Trójka” Platformy z okręgu radomskiego odpowiedziała na słowa krytyki: - Ulotka została sfinansowana z mojego prywatnego budżetu. Wydana została 8 września – zdecydowanie przed ogłoszeniem list. Otworzyliśmy w mieście pomoclinię i chciałam, żeby mieszkańcy Radomia mogli z niej skorzystać i wiedzieli, że takowa istnieje.

- Takie zarzuty są niedopuszczalne i nie mogą być usprawiedliwiane nawet walką polityczną, która na dzień dzisiejszy trwa. - dodaje radny Wiesław Wędzonka.

Jako potwierdzenie swoich słów kandydatka przedstawiła kopię faktury za druk ulotek, wystawioną na swoje nazwisko. - Zapraszam Panią Annę Kwiecień, okażę jej oryginał faktury.

Wiceprezydent Anna Białkowska podziękowała PiS-owi za rozgłos, jaki zyskała ulotka dzięki działaniom partii. Kandydatka zauważyła także, że takie sytuacje to zły początek kampanii wyborczej: - Skoro PiS zaczyna kampanię od pomówień, to nie wróży to nic dobrego dla kandydatów tej partii.

Samorządowcy PO już zapowiadają piątkową sesję Rady Miejskiej: - Pani Anna Kwiecień ma bardzo dużo do rozliczenia z ośmiu lat rządów. Dlaczego tak się stało, że radomski szpital jest zadłużony na 12 milionów złotych? Prognozy na przyszły rok sięgają 15 milionów długu. - informuje Wiesław Wędzonka.