Pierwszy rower zawitał do Radomia dzięki Konstantemu Sokołowskiemu. To od niego zaczęła się bogata historia rowerowa miasta nad Mleczną. Szczególny był okres międzywojenny. Potentatem na polskim rynku jednośladów była wtedy Fabryka Broni Łucznik. Dziś Radom może się cieszyć ze znacznej długości ścieżek rowerowych, choć potrzeba ich jeszcze więcej. Może też cieszyć się z działalności Sprężystych - Radomskiego Towarzystwa Retrocyklistów, które zorganizowało niedzielny festyn.

Mimo że pogoda nie sprzyjała miłośnicy rowerów nie dali za wygraną.

Na placu przed Urzędem Miejskim można było podziwiać stare, zabytkowe rowery na czele z bicyklem z 1880 roku. Była też replik pojazdu parowego z XIX wieku. Ale rower jest do jeżdżenia, dlatego odbyła się też parada rowerowa do Starego Ogrodu. Tam odbyła się dalsza część festynu.