RADOM
Młodzi sprawcy w rękach policji
- Na ulicy Kieleckiej dwóch młodych mężczyzn napadło na starszą kobietę. Zabrali jej torebkę z zawartością m.in. telefonu komórkowego i dokumentów. Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu III, którzy zatrzymali dwóch braci w wieku 22 i 24 lat podejrzanych o to przestępstwo. Funkcjonariusze odzyskali także część skradzionych przedmiotów. Zatrzymani usłyszeli zarzut rozboju i grozi im karar do 12 lat pozbawienia wolności - informuje Justyna Leszczyńska z KMP Radom.
Z kolei w ręce policjantów z Komisariatu II trafił 20-latek podejrzany o kradzieże i włamania na terenie miasta. Usłyszał już 9 zarzutów. - Do szafki w przychodni przy ulicy Żeromskiego włamał się nieznany sprawca i ukradł m.in. telefon i portfel. Kilka dni później kolejną próbę włamania do szafki udaremnili sprawcy pracownicy przychodni, którzy to zauważyli. Wtedy interweniowali policjanci z Komisariatu II, którzy zatrzymali 20-letniego mieszkańca Radomia i trafił on do policyjnej celi. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że te włamania to nie jedyne przestępstwa jakie w ostatnim czasie popełnił. Mężczyzna m.in. włamał się do garażu na ulicy Lubelskiej i ukradł rower, włamał się do dwóch pojazdów na osiedlu Ustronie, a także wybił szybę w jednym ze sklepów na ulicy Słowackiego. 20-latkowi przedstawiono w sumie 9 zarzutów, w tym kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia - dodaje Justyna Leszczeńska. Mężczyzna w przeszłości był już karany. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.