- Tyle ofert na naszych targach jeszcze nigdy nie było. Jeśli chodzi o obróbkę metali jest dużo ofert. Poszukiwani są operatorzy CNC, ślusarz, spawacze, mechanicy. Są także oferty typu konsultant, pracownik biurowy, pracownik księgowości - cieszył się dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu Józef Bakuła. 

Targi z roku na rok zmieniają charakter. Coraz częściej to pracodawcy szukają pracowników. Bezrobocie spada. W powiecie radomskim wynosi 23%, a w Radomiu- 17,1%.  - W ciągu ostatnich trzech lat zmniejszyliśmy bezrobocie w powiecie i w Radomiu o 10,5 tys. osób - mówi Józef Bakuła. A co z resztą? - Szacuje, że ok. połowy lub jeszcze mniej niż połowa tych bezrobotnych jest chętna do pracy. Reszta po prostu chce posiadać status osoby bezrobotnej, żeby mieć składkę zdrowotną i móc korzystać z pomocy socjalnej. Jeśli ktoś sam sobie nie chce pomóc, my nie damy rady zrobić tego za niego - dodaje dyrektor PUP. Statystyki o spadku bezrobocia odczuwają szczególnie osoby wykwalifikowane. Osoby w średnim wieku z wykształceniem zawodowym lub ogólnym ciągle mają problemy ze znalezieniem pracy - tak przynajmniej mówili uczestnicy Targów Pracy. 

Dyrektor Józef Bakuła twierdzi natomiast, że nie ma już problemu osób po 50-tce, ale tych, którzy chcą pracować.  Starosta radomski Mirosław Ślifirczyk dodaje, że rynek pracy się zmienia i trzeba też umieć się do tego dostosować. - Rynek pracy ma swoje wymagania i my sygnalizujemy, że brakuje przede wszystkim ludzi, którzy są wykwalifikowani. Tu jest wyzwanie dla tych, którzy chcą mieć dobrą pracę. Muszą po prostu trochę w siebie zainwestować - mówi Mirosław Ślifirczyk.

Radomskie Targi Pracy organizuje Powiatowy Urząd Pracy w Radomiu i radomska filia Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Radomiu.