RADOM
Janosikowe w Sejmie
W Sejmie odbyło się pierwsze w tym roku posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej. Posłowie, przedstawiciele ministerstwa finansów i zaproszeni goście powrócili do prac nad tą częścią ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, która dotyczy „janosikowego".
Obecny na posiedzeniu marszałek Adam Struzik przedstawił aktualną sytuację województwa mazowieckiego, zwracając uwagę na to, że brak nowych rozwiązań dla „janosikowego" pogłębia problemy Mazowsza:
Audio clip: Adobe Flash Player (version 9 or above) is required to play this audio clip. Download the latest version here. You also need to have JavaScript enabled in your browser.
Przepisy o „janosikowym" wprowadziły Mazowsze w najtrudniejszą od lat sytuację finansową. Region musi oddawać pieniądze innym województwom, choć ich fizycznie nie ma, bo przedsiębiorcy płacą niższe podatki. Zmienić to może wprowadzenie nowej wersji „janosikowego". Posłowie kolejny rok analizują możliwości poprawienia złych przepisów. Być może wskazówki znajdą się w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który sprawą zajmie się 4 marca.
- To na państwie polskim spoczywa odpowiedzialność za wyrównywanie szans i dysproporcji rozwojowych pomiędzy regionami, powiatami i gminami, a nie na jednym województwie - orzekł poseł Piotr Zgorzelski, przewodniczący sejmowej komisji samorządu terytorialnego i rozwoju regionalnego. - To trwa tak długo, że doszło do kuriozalnej sytuacji, gdy najbogatsze województwo stało się najbiedniejsze. Po prostu czas na to, żeby urzędnicy z poziomu ministerialnego rozpoczęli prawdziwe prace, a nie kosmetyczne. Bo mam wrażenie, że jest to bardziej kosmetyka i odsuwanie problemu niż istotne podjęcie tematu.
Wprowadzony w 2003 r. podatek „janosikowy" to przykład wadliwie skonstruowanego algorytmu. Samorząd, niezależnie od tego, czy ma wpływy podatkowe, czy ich nie ma - musi płacić. Wysokość „janosikowego" jest bowiem ustalana na podstawie dochodów sprzed dwóch lat i nie jest uzależniona od bieżących wpływów. W efekcie Mazowsze zmuszone jest ciąć nie tylko wydatki, ale i inwestycje, podczas gdy inne regiony mogą spokojnie inwestować. Mają na to środki z Mazowsza. Do tej pory Mazowsze oddało pozostałym 15 województwom 6,3 mld zł. Dla przykładu tegoroczny budżet regionu wynosi 2,6 mld zł.