RADOM
Co z komendantem strażaków?
Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frysztak może po ponad 7 latach stracić stanowisko. Miałby przejść z dowodzenia do szkolenia strażaków.
Rzecznik mazowieckich strażaków mł. bryg. Karol Kierzkowski podkreśla, że odwołanie Pawła Frysztaka nie jest jeszcze pewne. - Przede wszystkim chciałbym podkreślić, że nie ma decyzji o odwołaniu bryg. Pawła Frysztaka z funkcji Komendanta Miejskiego PSP w Radomiu. W tej chwili jest taki zamiar, propozycja przeniesienia pana komendanta Frysztaka do pionu szkoleniowego. Jest to na etapie przesłania prośby o opinię prezydenta Radomia. Zgodnie z ustawą o Państwowej Straży Pożarnej taka opinię komendant mazowiecki powinien uzyskać. W tej chwili czekamy na odpowiedź Urzędu Miejskiego w Radomiu - powiedział Karol Kierzkowski.
- Paweł Frysztak posiada bardzo bogate doświadczenie, bardzo dużą wiedzę i umiejętności fachowe. Takie właśnie doświadczenie, takie cechy bardzo przydadzą się w pionie dydaktycznym, czyli do szkolenia strażaków, którzy później będą ratować ludzi - dodał rzecznik Kierzkowski o predyspozycjach radomskiego komendanta. Ośrodki szkoleniowe mazowieckich strażaków prowadzone są w Warszawie i w Pionkach.
Prezydent Radomia ma na opinię czas do połowy lipca. Dodajmy, że informacje o odwołaniu Pawła Frysztaka spowodowały akcję jego obrony, szczególnie w mediach społecznościowych (akcja Radomscy strażacy w ogień za komendantem).
Bryg. Paweł Frysztak jest komendantem radomskich strażaków od lutego 2010 roku. Wcześniej był też rzecznikiem prasowym radomskich strażaków i naczelnikiem wydziału kontrolno-rozpoznawczego. Jako komendant ma na swoim koncie m.in. budowę jednostki przy ul. Rodziny Ziętalów, jak też uruchomienie w Radomiu Centrum Powiadamiania Ratunkowego.