RADOM
Pies w depozycie
W depozycie supermarketu na radomskim Michałowie został zamknięty pies. Zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę około południa.
Depozyt przeznaczony jest do przechowania toreb itp. na czas zakupów. Jeden z klientów zamknął jednak tam bezmyślnie czworonoga. - W dolnej wysokiej szafce stał roztrzęsiony mały piesek, który nie wiedział co się z nim dzieje - relacjonuje nam świadek zdarzenia Ireneusz Walczak. Na prośbę klientów zareagowała obsługa marketu. Została podana informacja przez radiowęzeł, aby zgłosił się właściciel psa zamkniętego w depozycie. Po krótkim czasie pies został uwolniony.
Ustawa o ochronie zwierząt stosuje pojęcie "rażącego zaniedbania". To drastyczne odstępstwo od określonych w ustawie norm postępowania ze zwierzęciem, a w szczególności w zakresie utrzymywania zwierzęcia w stanie zagłodzenia, brudu, nieleczonej choroby, w niewłaściwym pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie.