Proces modernizacji i zwiększanie mocy produkcyjnych zakładu trwa od sierpnia zeszłego roku. Do fabryki trafiło dotychczas 17 nowych urządzeń, które już pracują, a niebawem będą kolejne. W Austrii, negocjowany jest właśnie najdroższy zakup - warta 10 mln zł kuźniarka – mówi prezes Fabryki Broni w Radomiu Adam Suliga:

Siedemnaście nowych maszyn już dotarło do zakładu i jest wykorzystywanych przy produkcji. Wśród nowych nabytków jest m.in. elektrodrążarka drutowa do prac nad nowymi, rozwojowymi wyrobami, a także maszyny pomiarowe 3D do kontroli produkowanych części składowych wyrobów.

Nakłady inwestycyjne związane są z kontraktem na dostawę ponad 53 tys. karabinków MSBS „GROT” dla Wojska Polskiego. Fabryka ma je dostarczyć do 2020 r. - Aby sprostać temu zadaniu, zakład kupuje kolejne, nowoczesne maszyny i urządzenia - mówi prezes:

Obecnie w zakładzie pracuje ponad 500 osób. – W momencie zakończenia procesu modernizacji spółki chcemy zwiększyć zatrudnienie do ok. 600 osób:

Proces unowocześniania radomskiego zakładu trwa od sierpnia ubiegłego roku. „Łucznik” podpisał wówczas umowę kredytową z Bankiem Gospodarstwa Krajowego na kwotę około 81,5 mln zł. Całość inwestycji wraz z wkładem własnym fabryki wyniesie ok. 90 mln zł.

Radomska fabryka jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej, lidera polskiego przemysłu i jednego z największych koncernów obronnych w Europie.