Przypomnijmy, otwarcie ofert na remont alei Wojska Polskiego nie przyniosło oczekiwanego skutku. Najtańsza z propozycji opiewała na ponad sto trzydzieści siedem milionów złotych, najdroższa zaś na niemal dwieście milionów złotych. Miasto na przebudowę zamierzało przeznaczyć sto piętnaście milionów.

Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości ziemi radomskiej zaapelowali do prezydenta Radomia - Radosława Witkowskiego o rozważenie przyjęcia najtańszej zaproponowanej oferty. Jak podkreślali podczas konferencji prasowej, czas ucieka, a każdy dzień i tydzień jest na wagę złota. Radom otrzymał w sumie dziewięćdziesiąt pięć milionów złotych na remont arterii z budżetu państwa. Zatem brakuje dwudziestu milionów. Skąd je wziąć? Z wykupu gruntów. - proponuje wiceminister Wojciech Skurkiewicz:

Parlamentarzyści podkreślali również, że Radom jeszcze nigdy nie otrzymał tak dużego wsparcia zewnętrznego. - Mówimy o inwestycji, która będzie decydowała o rozwoju naszego miasta na najbliższe dziesiątki lat. - podkreśla poseł Andrzej Kosztowniak:

 Gotowość współpracy parlamentarzystów z prezydentem Radomia na rzecz miasta zadeklarowała poseł Anna Kwiecień:

Natomiast Dariusz Wójcik - przewodniczący Rady Miejskiej zadeklarował, że w każdym dniu może zostać zwołana sesja nadzwyczajna, podczas której podjęta zostałaby decyzja o przesunięciu dwudziestu dwóch milionów złotych na realizację inwestycji.

Oferty zostały otwarte w czwartek, 10 maja. Teraz komisja przetargowa sprawdza je pod względem formalnym i kosztorysowym. Komisja ma na to dwa tygodnie. Wtedy poznamy dalsze losy inwestycji.

Przebudowa ma być prowadzona w latach 2018-2020. Przetarg obejmuje przebudowę całej alei Wojska Polskiego, całej ulicy Zwolińskiego, ronda Popiełuszki oraz odcinka ulicy Żółkiewskiego. Po przebudowie al. Wojska Polskiego będzie miała dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Przy skrzyżowaniach będą też dodatkowe pasy dla pojazdów skręcających. Tak samo ma wyglądać ulica Zwolińskiego od ronda Popiełuszki do granicy miasta, a także fragment ulicy Żółkiewskiego od ulicy Holszańskiej do ronda Popiełuszki. - Cała inwestycja będzie prowadzona pod ruchem. Będą oczywiście występowały utrudnienia, lecz nie jest planowane całkowite zamykanie dróg krajowych numer 9 i 12 dla pojazdów. Jest to możliwe dzięki temu, że najpierw zbudowane zostaną nowe jezdnie wszystkich trzech wyżej wymienionych odcinków (w przypadku alei Wojska Polskiego razem z wiaduktem nad torami kolejowymi). W tym okresie ruch będzie odbywał się po dotychczasowych drogach. Następnie auta pojadą nowymi odcinkami, a drogowcy przystąpią do rozbiórki obecnie istniejących jezdni i budowy ich od nowa.