Posłanka promowała tzw. Piątkę Morawieckiego. Przypomnijmy, że program ten zakłada: wyprawkę 300 zł dla uczniów; program Dostępność+, czyli likwidację barier dla osób niepełnosprawnych; fundusz budowy dróg lokalnych w wysokości co najmniej 5 mld zł; obniżkę podatku CIT dla małych firm z 15 do 9 proc.; wprowadzenie małego ZUS-u proporcjonalnego do przychodów dla firm osiągających miesięczne obroty do wysokości 2,5 minimalnych pensji w Polsce.

- Wszystkie elementy "Piątki Morawieckiego" są istotne z punktu widzenia losu zwykłego Polaka, bo to jest i kwestia dostępności, dofinansowania np. takich inwestycji jak windy w 3.4-piętrowych blokach, w których wind nie ma i to jest bardzo ważne z punktu widzenia osób, które albo są starsze albo mają problem z poruszaniem się. Do tej pory nikt się tym dużym problemem społecznym nie zajął. To jest kwestia budowy i remontu dróg lokalnych. To jest też kwestia wyprawki 300 zł dla każdego ucznia, obniżenie CIT-u, wprowadzenia zasady elastycznego ZUS-u dla najmniejszych firm. To wszystko budzi zainteresowanie ludzi, bo dotyczy każdego z nas - mówiła Joanna Lichocka.

Joanna Lichocka mówiła też o bardzo ważnej i długiej kampanii wyborczej, poczynając od wyborów samorządowych przez wybory do Europarlamentu i parlamentarnych po prezydenckie. Zdaniem Joanny Lichockiej ewentualna porażka PiS-u mogłaby skutkować wycofaniem się kolejnego rządu z takich programów jak 500+.

Jedna z uczestniczek spotkania apelowała, aby odciążyć uczniowskie tornistry. Joanna Lichocka obiecała przekazać sprawę minister edukacji. W tym kontekście przywołane zostały rządowe działania w kierunku poprawy kondycji dzieci i młodzieży jak Otwarte Strefy Aktywności. Przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Dariusz Wójcik pytał o szanse na repolonizację mediów. Polityk PiS odpowiedziała, że w Unii Europejskiej nie można ograniczać działalności gospodarczej ze względu na narodowość. Możliwa jest za to dekoncentracja mediów.

Oprócz Joanny Lichockiej z mieszkańcami spotkali się także szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski. wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz, który mówił o swoim starcie w wyborach na prezydenta Radomia, a także poseł Anna Kwiecień. Na sali byli również radomscy radni Prawa i Sprawiedliwości.

- Po prostu rozmawiamy z Polakami. Chcemy nie tylko konsultować nasze propozycje programowe, ale chcemy również, aby osoby przychodzące na te spotkania mówili o obszarach, które być może dziś nie domagają. Te rozmowy są bardzo ciekawe, także obiecujące, bo tych pomysłów jest całe mnóstwo. Później są one realizowane. To choćby odejście od dzierżawy wieczystej, czyli takiego postkomunistycznego reliktu - powiedział Wojciech Skurkiewicz.

A jakie były opinie uczestników?