Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej zwołana została na wniosek prezydenta Radosława Witkowskiego. Radni dyskutowali o tym, czy wprowadzić w WPF opiewającą na 46 milionów 600 tysięcy złotych zmianę. Pieniądze miałyby być przeznaczone na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu, a także inne zadania: oświetlenie na stadionie MOSiR, budowę kompleksu czterech boisk przy ul. Łokietka oraz remont boiska przy ul. Rapackiego.

Radni zadawali wiele pytań dotyczących kwestii finansowych związanych z budową Radomskiego Centrum Sportu, a także stanem wykonanych prac czy materiałów budowlanych, które w dalszym ciągu znajdują się na placu budowy. Po wystąpieniach wszystkich radnych ogłoszona została dwudziestominutowa przerwa. Chociaż radni na salę obrad wrócili po czasie dłuższym niż 20 minut, odpowiedzi na zadane pytania zostały udzielone. Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości poinformował natomiast, że radni zagłosują "za" przesunięciem pieniędzy na konto Radomskiego Centrum Sportu, a pozostałe inwestycje mogą poczekać. To zrodziło potrzebę ogłoszenia kolejnej przerwy. Po kuluarowych dyskusjach, które zgodnie z zapowiedzią miały potrwać 15 minut, a finalnie skończyły się po godzinie, przewodniczący Wójcik zaproponował, by z projektu wyłączyć budowę kompleksu czterech boisk przy ul. Łokietka. Ta propozycja nie przekonała prezydenta Witkowskiego, który zawnioskował o przerwanie obrad... do czwartku.

- Jutro będę po raz kolejny przekonywał radnych, że celem podstawowym jest zabezpieczenie pieniędzy na dokończenie Radomskiego Centrum Sportu. Dziś to jest fundament, bo komisja przetargowa rozstrzygnęła przetarg i te pieniądze musimy zabezpieczyć. Nie możemy też pozostawać obojetnymi wobec kolejnych wyzwań - podkreśla prezydent Radomia Radosław Witkowski i dodaje: - Mam nadzieję, że radni poprą rozwiązanie, które jutro zaproponuję:

Zdaniem Dariusza Wójcika - przewodniczącego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości przerwa jest potrzebna. - Uważamy, że inwestycje są potrzebne, ale nie wiedząc ile będzie nasz kosztowało dokończenie hali, alei Wojska Polskiego, trasy N-S, kamienicy Deskurów czy ratusza, nie możemy podjąć takiej decyzji. To wszystko kosztuje, już teraz obsługa obligacji będzie nas kosztowała prawie 60 milionów, no i mamy inne potrzeby:

Obrady zostaną wznowione w czwartek, 12 września o godz. 18.00.