RADOM
Ostateczna decyzja w sprawie Elektronika
Przez najbliższy rok uczniowie "Elektronika" będą musieli uczyć się w trudnych warunkach. Na przeprowadzkę w trakcie roku szkolnego do pobliskiej podstawówki nie pozwala prawo oświatowe.
Nie ma szans, aby część uczniów Zespołu Szkół Elektronicznych w Radomiu, mogła rozpocząć naukę w pobliskiej szkole podstawowej. Nawet gdyby udało się przeprowadzić konieczne prace remontowe, zgody na to nie wyrazi Kuratorium Oświaty - informuje rzecznik instyutucji Andrzej Kulmatycki. Nie pozwala na to obowiązujące prawo oświatowe:
Co na to władze Radomia? Karol Semik, wiceprezydent miasta:
A więc uczniowie będą się uczyć w trudnych warunkach. Franciszek Kowalczyk, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego w Zespole Szkół Elektronicznych w Radomiu:
Podobnego zdania jest też dyrektor ZSE w Radomiu Konrad Witkowski:
Przypomnijmy, że ostatni nabór w ZSE spowodował, że liczba uczniów w szkole wzrosła z ośmiuset do tysiąca. Na użyczenie sal lekcyjnych nie zgadzają się rodzice Publicznej Szkoły Podstawowej nr 27 przy Sadkowskiej. Ponadto dyrekcja podstawówki - jak poinformował wiceprezydent Karol Semik - nie przeprowadziła koniecznych prac remontowych w celu przystosowania pomieszczeń do nauki dla uczniów "elektronika". Dotychczasowa dyrektor podstawówki złożyła dymisję. Sprawa była omawiana w czasie sierpniowej obrad Rady Miejskiej w Radomiu.