RADOM
Kremacja coraz bardziej popularna
Coraz więcej osób decyduje się na spopielenie zwłok swoich bliskich. Na 700 pochówków w 2019 roku na cmentarzu rzymsko-katolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu, ok. 280 stanowią urny.
Kremacja zwłok początkowo budziła kontrowersje, dziś ma stale rosnące grono zwolenników. Pochówek w urnach jest już możliwy we wszystkich dużych miastach w Polsce, w tym w Radomiu. Za kremacją zwłok, a co za tym idzie budową kolumbariów przemawia wiele argumentów. Do koronnych motywów można zaliczyć względy ekonomiczne oraz ekologiczne. Pochówek w urnie prowadzi do redukcji kosztów związanych z pogrzebem, a także pozwala oszczędzać cenny teren. W wielu miejscach zaczyna już brakować gruntów pod nekropolie co sprawia, że kolumbaria są coraz częściej postrzegane, jako cmentarze przyszłości:
Specjalne nisze szybko znajdują swoich nabywców. Na 700 pochówków w 2019 roku na cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu, ok. 280 stanowią urny - mówi proboszcz parafii św. Wacława w Radomiu ks. Andrzej Tuszyński:
Z uwagi na rosnącą popularność tej formy pochówku zajdzie prawdopodobnie potrzeba budowy kolejnego kolumbarium. Mogłoby ono stanąć na cmentarzu od strony ul. Dębowej lub na cmentarzu wojskowym przy ul. Limanowskiego.