Początek sesji rady miejskiej miał burzliwy przebieg. Jednym z pierwszych punktów miała być informacja wojewody mazowieckiego na temat sytuacji związanej z epidemią koronawirusa. W czasie sesji przyszła jednak informacja, że nikt z biura wojewody nie wypowie się. Wywołało to oburzenie radnych – przede wszystkich Koalicji Obywatelskiej.

Wiceprezydent Jerzy Zawodnik podkreślił, że sytuacja w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym jest trudna.

- W szpitalu na Tochtermana mamy około 130 osób zarażonych COVID-em. Jesteśmy umówieni ze szpitalem na Józefowie na przekazanie 11 pacjentów covidowskich. Za chwilę będziemy mieli 140 pacjentów covidowskich, w tym 10 miejsc respiratorowych jest już wykorzystywanych, czyli wszystkie miejsca, które mieliśmy zabezpieczyć, już są aktywne – powiedział wiceprezydent Jerzy Zawodnik.

Wiceprezydent dodał, że wielu pacjentów szpitala na ul. Tochtermana to nie są mieszkańcy ziemi radomskiej.

- Około 60% pacjentów covidowskich w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym to pacjenci z Warszawy, Siedlec, Ciechanowa zwożeni do Radomia. Dzisiaj podjęliśmy decyzję, że będziemy przyjmować pacjentów tylko z ziemi radomskiej – powiedział Jerzy Zawodnik.

Jerzy Zawodnik otrzymał także informację, że szpital na Józefowie jest zapchany.

- W dniu wczorajszym wysłali oficjalne pismo, że nie przyjmują pacjentów, bo są zapchani – powiedział.

Z komunikatu wojewody wynika, że obecnie w województwie mazowieckim jest zajętych 1295 łóżek dla pacjentów z COVID-19 na 1935 przygotowanych. Jeśli chodzi o miejsca z respiratorem, to wykorzystywanych jest 107 urządzeń na 139 możliwych.