Policja
Nie będzie taryfy ulgowej
W czasie świąt wiele osób będzie przemieszczało się po Polsce. Na drogach pojawi się więcej policjantów.
Pośpiech i roztargnienie - to najczęstsze przyczyny zdarzeń drogowych w okresie świątecznym. W tym roku także można spodziewać się większego ruchu na drogach. Nad bezpieczeństwem kierujących będą czuwali policjanci.
- Pośpiech to zły doradca - mówi mł. insp. Jacek Mnich, naczelnik mazowieckiej drogówki.
Mazowiecka policja zapowiada, że nie będzie taryfy ulgowej dla kierowców łamiących przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariusze zwrócą szczególną uwagę na prędkość, ale także jazdę pod wpływem alkoholu.
- Nie będzie „taryfy ulgowej” wobec osób, które w sposób rażący naruszą przepisy ruchu drogowego i tym samym narażą innych na ryzyko utraty życia czy zdrowia. Dlatego też, w czasie działań policjanci pełniący służbę na drogach zwrócą również uwagę przestrzeganie ograniczeń prędkości, stan techniczny pojazdów, jak też sposób przewożenia pasażerów, zwłaszcza dzieci - czytamy w komunikacie mazowieckiej policji.
Przed podróżą warto też sprawdzić stan techniczny samochodu. Przede wszystkim chodzi tu o światła, hamulce, płyny eksploatacyjne i stan opon.
- Nie pozwólmy też ani sobie, ani innym na nieodpowiedzialne zachowanie, jakim jest wsiadanie za kierownicę pojazdu po spożyciu alkoholu - apelują policjanci.