To kolejna inicjatywa grupy "Widzialna Ręka". Organizatorom zależy, aby akcja miała nie tylko wymiar ekologiczny, ale edukacyjny i charytatywny. Osoby zainteresowane budową domków dla pszczół, w tym dzieci z radomskich placówek oświatowych i stowarzyszeń, dowiedzą się jak zbudować taki domek i dlaczego jest to takie ważne. Część małych uli wystawiona zostanie też na licytację, która zasili stowarzyszenie „Razem” z Radomia.

– Jeżeli faktycznie te pszczółki będą miały lepiej, to dla nas już jest to sukces. Kolejna sprawa, że dzieci pracując z rodzicami przy tych domkach dla pszczół nabierają umiejętności manualnych, co dla nas jest bardzo ważne, że oderwiemy ich od komputera – mówi lider grupy Bartłomiej Marczuk:

Członkom grupy marzy się stworzenie warsztatu stolarsko-spawalniczego, w którym dzieci i młodzież mogłyby ćwiczyć zdolności manualne pod okiem metaloplastyka, rzeźbiarza czy stolarza - dodaje.

Pomysł budowy domków dla pszczół powstał spontanicznie. - Wszystko zaczęło się od kupienia książki o tej tematyce. Wiele pomysłów na realizację dostarczyło samo życie i obserwacja otoczenia - tłumaczy:

– Pszczoła, to najważniejsze zwierzę na świecie – komentuje prezydent Polskiego Związku Pszczelarzy, Tadeusz Dylon. – Bez pszczół, bez zapylania roślin, świat pomalutku zacząłby chylić się ku upadkowi. Pszczoła jest bardzo ważna dla istnienia świata i człowieka – podsumowuje:

W akcję pomocy zaangażowali się radomscy przedsiębiorcy - producenci drzwi, podłóg, mebli czy okien, którzy przekazali odpady do produkcji gotowych elementów, z których z kolei powstanie 1400 uli:

Domki dla pszczół trafią do wszystkich chętnych oraz sympatyków grupy "Widzialna Ręka". To już prawie 30 tys. osób. Część domków dla pszczół trafi też na licytację, z której dochód zasili m.in. zbiórkę na zakup busa do przewozu osób niepełnosprawnych dla stowarzyszenia „Razem”.

W najbliższym czasie grupa rozpocznie także bezpłatną dystrybucję nasion do wysiewania łąk kwietnych.