RADOM
Cichy zabójca obok nas
Radomscy strażacy kilkakrotnie interweniowali minionej doby z powodu nieszczelnych instalacji grzewczych i gazowych lub zadymienia. Dwie kobiety i dziecko trafili do szpitalu.
Jak wynika ze statystyk Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej najczęstsze przyczyny tych tragicznych sytuacji to wadliwe urządzenia grzewcze i nieodpowiednia wentylacja pomieszczeń. Przekonała się o tym 28-letnia kobieta z Jasieńca Iłżeckiego, która zatruła się tlenkiem węgla w domu jednorodzinnym. Pomocy lekarzy wymagała także matka i jej dziecko w jednej z kamienic przy ulicy Moniuszki w Radomiu. Strażacy interweniowali również w Pionkach. Tlenek węgla wydobywał się w dwóch blokach mieszkalnych przy ulicy Mickiewicza. Na całe szczęście skończyło się na wietrzeniu mieszkań. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, ale tlenek węgla w statystykach zatruć zajmuje trzecie miejsce po zatruciach lekami i alkoholem. Dlatego warto w domu lub mieszkaniu zainstalować czujkę dymu oraz czujkę tlenku węgla.