Zaniepokojeni mieszkańcy ulicy Ofiar Firleja w Radomiu poinformowali o składowanych toksycznych odpadach radnych PiS. O całej sytuacji, która trwa już od roku radni dowiedzieli się wczoraj mówił podczas konferencji prasowej w piątek, 28 lipca br. radny Dariusz Wójcik:

Utylizacja odpadów może być sfinansowana z rezerwy budżetowej miasta. O zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej apeluje radny Robert Fiszer, przewodniczący Komisji ds. Ochrony Środowiska:

Dla mnie zdrowie i życie mieszkańców jest najważniejsze. O zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej i wyjaśnienie sytuacja wnioskuje także radna Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz:

 Ustawa o odpadach nakłada na prezydenta miasta obowiązek zabezpieczenia i usunięcia toksycznych odpadów-przypomina radny Łukasz Podlewski, przewodniczący Klubu Radnych PiS:

Radny Dariusz Wójcik przedstawił także opinię biegłego dotyczącą zagrożenia przy składowaniu odpadów niebezpiecznych w budynku magazynowym przy ul. Ofiar Firleja oraz przy ich transporcie na naczepie samochodowej po drogach publicznych z miejsca ich odbioru do Radomia:

Przez rok władze Radomia nie zrobiły nic, żeby zabezpieczyć i zutylizować toksyczne odpady, które zagrażają mieszkańcom i uczniom pobliskiej szkoły. To była zmowa milczenia uważa radny Dariusz Wójcik:

Radni PiS domagają się reakcji i działań ze strony prezydenta Radomia w związku z zagrożeniem zdrowia i życia mieszkańców Radomia.