Rozbiórka ponadczterdziestoletniego wiaduktu łączącego Śródmieście z Dzierzkowem ruszyła na dobre w lipcu tego roku. Wykonawca rozpoczął wyburzanie obiektu od części nad ulicą Metalową. To był dość łatwy etap w porównaniu z kolejnym, czyli zdejmowaniem przęseł nad torami kolejowymi. Te prace trzeba było prowadzić głównie w nocy, gdy ruch pociągów jest znacznie mniejszy niż w dzień. Tutaj nie było mowy o odkuwaniu kawałków betonu i zrzucaniu ich na torowisko. Każdą betonową belkę trzeba było po kolei odcinać piłą diamentową, a później przenosić na bok przy pomocy ogromnego dźwigu. Dopiero tam mogło nastąpić kruszenie betonowych elementów.

Na szczęście ten etap zadania wykonawca ma za sobą. Teraz przystępuje do rozbiórki śródmiejskiej części obiektu. Prace będą prowadzone w ciągu dnia, ale ze względu na bliskie sąsiedztwo bloków ich lokatorzy mogą być narażeni czasowo na utrudnienia związane z hałasem. Jesienią po starym wiadukcie nie będzie już praktycznie śladu, a wykonawca przystąpi do prac przy budowie dwóch nowych, równoległych obiektów o łącznej szerokości 34 metrów i długości około 280 metrów. Pod nimi wybudowany zostanie nowy przystanek kolejowy Radom Wschodni. Usprawni on dotarcie pociągami do Śródmieścia i do lotniska.

Całe zadanie pochłonie ponad 178,8 miliona złotych. Część finansowana z budżetu miasta (wiadukt) to koszt około 131 milionów złotych, natomiast część kolejowa (peron przystanku Radom Wschodni) to niemal 48 milionów złotych. Zakończenie inwestycji nastąpi latem 2025 roku, choć pierwszy z dwóch wiaduktów ma być otwarty nieco wcześniej.

Wykonawcą tego zadania jest firma Trakcja z Warszawy.