RADOM
Czy zostało złamane prawo?
Parlamentarzyści PiS złożyli do Prokuratury Okręgowej w Radomiu zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawa dotyczy korupcji z udziałem parlamentarzysty, radnej, prezesa jednej z radomskich spółdzielni mieszkaniowych oraz komornika.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyli we wtorek, 10 października 2023 roku do Prokuratury Okręgowej w Radomiu parlamentarzyści PiS: poseł Marek Suski, poseł Andrzej Kosztowniak i senator Wojciech Skurkiewicz. Po złożeniu dokumentów w prokuraturze parlamentarzyści spotkali się z dziennikarzami. Chcemy, żeby w Radomiu było uczciwie mówił poseł Marek Suski:
Poseł Andrzej Kosztowniak:
Senator Wojciech Skurkiewicz:
Poseł Marek Suski tłumaczył dlaczego zawiadomienie zostało złożone do Prokuratury Okręgowej w Radomiu:
Sprawa wyszła na jaw kilka dni temu, kiedy na jednym z portali ukazał się artykuł, z którego wynikało, że jeden z radomskich posłów miał przyjąć korzyść finansową w zamian za pomoc w rozstrzygnięciu przetargu między spółdzielnią mieszkaniową a radną, która prowadziła firmę sprzątającą.
W mediach społecznościowych poseł Konrad Frysztak napisał, że część mediów zarzuciła jemu "coś, czego nigdy w życiu nie zrobił i z czym nigdy nie miał nic wspólnego". - Kontrole Spółek Skarbu Państwa, nagłaśnianie afer PiS, patrzenie rządzącym na ręce i wreszcie pokazywanie kim jest Robert Bąkiewicz - za to wszystko teraz próbują zabrać mi dobre imię, na które pracowałem osiem lat. Robili podobne rzeczy z Donaldem Tuskiem, Krzysztofem Brejzą, Stanisławem Gawłowskim. Teraz robią to ze mną. Ale nie złamiecie mnie, nie zastraszycie, nie zamkniecie mi ust - czytamy na FB.