Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

RADOM

Nocne szkolenie terytorialsów

wtorek, 12 marca 2024 08:53 / Autor: Monika Nowakowska
Nocne szkolenie terytorialsów
Monika Nowakowska

Pętle taktyczne sprawdzające poziom wyszkolenia żołnierzy odbywają się w pododdziałach 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. W weekend, ponad 100 żołnierzy kompanii dowodzenia wzięło udział w dzienno-nocnych zajęciach połączonych z oceną poziomu wyszkolenia w składzie sekcji i drużyny.

Początek roku jest intensywnym czasem dla pododdziałów wchodzących w skład 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. To właśnie na przełomie zimy i wiosny kończą swój rok szkoleniowy poszczególne pododdziały, a co za tym idzie, żołnierze muszą przystąpić do egzaminu oceniającego poziom ich wyszkolenia. W trakcie pętli taktycznych i tak zwanych “dobówek” żołnierze realizują zadnia, które mają sprawdzić, czego nauczyli się przez ostatni rok.

W weekend 9-10 marca żołnierze kompanii dowodzenia 6MBOT rozpoczęli szkolenie rotacyjne od zajęć ze szkolenia strzeleckiego na strzelnicy. Od początku roku obowiązuje nowy “Program strzelań z broni strzeleckiej” który jest wdrażany na każdym etapie szkolenia. Dla wielu żołnierzy to nowość, ale w strukturze 6MBOT są już przeszkoleni instruktorzy, którzy metodycznie i fachowo przekazują wiedzę młodszym kolegom.

Kolejnym punktem półrocznej oceny poziomu wyszkolenia były zajęcia ze szkolenia bojowego w warunkach dzienno-nocnych. Żołnierze realizowali zagadnienia w składach drużyn. Z mapą, kompasem oraz danymi lokalizacyjnymi przemieszczali się marszem ubezpieczonym, by na kolejnych podpunktach zaliczać zadania z taktyki, topografii, łączności, pierwszej pomocy przedmedycznej i wielu innych. Poza tym żołnierze musieli założyć bazę patrolową, wystawić posterunki obserwacyjne oraz rozdysponować patrole rozpoznawcze, których zadaniem było wykrycie pozostałych grup szkoleniowych. Na jednym z podpunktów żołnierze musieli wysłać meldunek MEDAVAC i wezwać pomoc do poszkodowanego kolegi. Zajęcia zakończyły się w niedzielę we wczesnych godzinach porannych - terytorialsi wrócili do koszar, gdzie zdeponowali obsłużony sprzęt.

Taka forma szkolenia była bardzo intensywna i wymagająca, ale również bardzo ciekawa. Sprawdzała naszą wiedzę indywidualną, ale również wymagała od nas umiejętności pracy w zespole. Musieliśmy połączyć liczne elementy i wykazać się wiedzą z wielu wojskowych specjalności. Dodatkowym czynnikiem stanowiącym utrudnienie były niekorzystne warunki atmosferyczne. Dodatkowo, nocne ciemności utrudniały przemieszczanie się w terenie leśnym tylko na podstawie mapy i busoli. Natomiast nad ranem nogi odczuwały już trudy długiego marszu z kilkunastokliogramowym zasobnikiem lekkiej piechoty na plecach – mówi żołnierz kompanii dowodzenia, uczestnik szkolenia rotacyjnego:

Ocena poziomu wyszkolenia jest standardową procedurą podsumowującą pewien etap w procesie szkolenia. Pozwala sprawdzić efekty szkoleniowe, sprawdzić, które elementy programu szkolenia funkcjonują wzorowo, a które należy dopracować. Jednym z kluczowych elementów ocenianych podczas takich zajęć jest umiejętność pracy w zespole i poziom zgrania drużyny czy sekcji.