SPORT
Derby Mazowsza dla Warszawy
Derby Mazowsza dla ONICO Warszawa. Siatkarze Cerrad Czarnych Radom przegrali 1:3.
Cerrad Czarni Radom zagrali ten mecz osłabieni. W kadrze zabrakło oczywiście Michała Filipa, który leczy złamaną kość śródstopia i Tomasza Fornala. Występ tego drugiego był niepewny do samego końca, ale trener Robert Prygiel zdecydował, że nie będzie ryzykował zdrowia młodego przyjmującego.
Początek meczu to gra punkt za punkt. Jako pierwsi przewagę osiągnęli zawodnicy ONICO. Warszawianie wyszli na prowadzenie 8:5 i to Czarni musieli gonić wynik. Przy stanie 11:7 o czas poprosił trener Robert Prygiel. Gospodarze jednak wciąż powiększali przewagę (14:8). Przy stanie 19:12 trener Czarnych ponownie zebrał swoich zawodników. To nie zmieniło obrazu gry. Seta asem serwisowym zakończył Bartosz Kwolek i ONICO wygrało 25:15.
Drugiego seta Czarni rozpoczęli od prowadzenia 3:0. Warszawiacy zdołali doskoczyć na 1 punkt, ale radomianie ponownie wypracowali przewagę (8:4). Autowy atak Dmytro Teryomenko pozwolił gospodarzom wyrównać 11:11, a po chwili ONICO prowadziło już 12:11. Po chwili o czas poprosił trener Robert Prygiel (13:11). Rozpędzeni gospodarze odskakiwali coraz bardziej (15:12), ale Czarni wzięli się w garść i wyrównali (15:15). W kolejnych piłkach lepiej radzili sobie siatkarze ONICO i przy stanie 20:17 o czas ponownie poprosił trener Prygiel. Czarni zbliżyli się na 1 punkt i tym razem swoich zawodników zebrał Stephane Antiga. Siatkarze ONICO Warszawa po chwili prowadzili 24:21 i mieli piłki setowe, ale radomianie odrobili stratę i wyrównali 24:24! Gra na przewagi trwała długo, ale as Kwolka dał ONICO zwycięstwo 31:29. W setach 2:0 dla gospodarzy.
Trzeci set rozpoczął się od remisu 3:3. Siatkarze ONICO Warszawa odskoczyli 13:10, a po chwili 14:11. Przy stanie 15:13 na zagrywce w Czarnych pojawił się Dmytro Teryomenko. "Wojskowym" udało się zbliżyć na 1 punkt. Radomianie zaczęli grać bardzo skutecznie i po kilku piłkach prowadzili 19:17. O czas poprosił trener ONICO Stephane Antiga. Po chwili to samo zrobił trener Robert Prygiel (20:18). Po nieporozumieniu Jakuba Ziobrowskiego i Dustina Wattena ONICO wyszło na prowadzenie 23:22. Gospodarze mieli piłkę meczową przy stanie 24:23. Włodarczyk zagrał jednak w aut i ponownie obserwowaliśmy grę na przewagi. Po chwili Czarni mieli pierwszą w tym meczu piłkę meczową (25:24). Trener Antiga poprosił o czas i siatkarze ONICO wyrównali na 25:25. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali Cerrad Czarni Radom i wygrali seta 28:26!
Początek czwartej odsłony to przewagą Czarnych. "Wojskowi" prowadzili 6:3. Siatkarze ONICO jednak nie składali broni i po chwili było już tylko 7:6 dla radomian. W połowie seta mieliśmy remis 11:11. Kolejne piłki to gra punkt za punkt. W końcówce siatkarze ONICO wypracowali przewagę, a mecz zakończyła zagrywka w siatkę Dmytro Teryomenko. 25:22 i 3:1 dla ONICO Warszawa.
ONICO Warszawa - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:15, 31:29, 26:28, 25:22)