SPORT
Od hymnu do zwycięstwa
Cerrad Enea Czarni Radom nie stracili ani jednego seta. Na hali radomskiego MOSiR-u pokonali dziś 3:0 MKS Będzin.
Mecz w przeddzień Święta Niepodległości nie był pozbawiony patriotycznych akcentów. Przed spotkaniem wszyscy odśpiewali hymn Polski. Kibice rozwinęli ogromne biało-czerwone flagi. Ten niepodległościowy wstęp dobrze podziałał na Czarnych. Mecz mógł się podobać. Obydwie drużyny grały ofensywnie. Finisz w poszczególnych setach należał jednak do radomian.
- Cieszymy się z tego zwycięstwa. W krótkim czasie po bardzo przeciętnym meczu z Wisłą nasza drużyna w konfrontacji z dużo mocniejszą według mojej oceny drużyną jaką jest Będzin prezentuje zupełnie inny poziom sportowy. To pokazuje jak dużo kryje się w głowach zawodników. Dziś wreszcie widziałem swoją drużynę zaangażowaną, grającą spokojnie, ale agresywnie - powiedział po meczu trener Wojskowych Robert Prygiel.
Cerrad Enea Czarni Radom odnieśli tym samym drugie zwycięstwo w tym sezonie w PlusLidze. Po czterech meczach zajmują ósmą lokatę w tabeli. Już w środę o godz. 17.30 zagrają na wyjeździe z Cuprumem Lubin.
Cerrad Enea Czarni Radom - MKS Będzin 3:0 (25:22, 25:21, 25:22)
Cerrad Enea Czarni Radom: Vincić 2, Butryn 17, Protopsaltis 11, Włodarczyk 9, Pajenk 8, Boruch 7, Masłowski (libero) oraz Ruciak (libero), Filip 2, Kędzierski, Firszt
MKS Będzin: Sanders, Faryna 15, Fayazi 2, Sossenheimer 5, Gunia 7, Ratajczak 2, Potera (libero) oraz Fornal 2, Superlak 5, Sobański 6, Schmidt 1