Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
KTO RANO WSTAJE
Kasia Kozimor, Tomek Waloszczyk
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Dziewięć piątków odnowy duchowej

wtorek, 17 września 2019 10:20 / Autor: Jakub Szczechowski
Dziewięć piątków odnowy duchowej
fot. J.Szczechowski/Radio Plus Radom
Jakub Szczechowski

Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym "Effatha" w Radomiu zaprasza na REO - Rekolekcje Ewangelizacyjne Odnowy.

Rekolekcje przeprowadzone będą w formule dziewięciu piątkowych spotkań. To wyjście naprzeciw oczekiwaniom osób, które pracują i nie mogą pozwolić sobie na dłuższe rekolekcje dzień po dniu. Pierwsze spotkanie odbędzie się 4 października o godz. 19. Stałym miejscem rekolekcji będzie Oratorium św. Filipa Neri przy ul. Grzybowskiej 22. 

Na rekolekcjach tych odnajdzie się każdy. Adresat jest uniwersalny. - Adresatem jest każdy, kto chce zmienić życie na lepsze. Pan Bóg czyni cuda na tych rekolekcjach. Zapraszamy każdego człowieka, czy jest blisko Boga, czy daleko od Boga, czy pobłądził - mówi Krzysztof Jaroszek z radomskiej "Effathy".

Spotkanie trwa ok. 2 godzin. - Przebieg bywa bardzo różny. Połączone to jest z różnego rodzaju nabożeństwami np. nabożeństwem oddania życia Jezusowi. Jest również nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie. Zanim to się stanie jest cykl katechez wprowadzających, aby lepiej zrozumieć dlaczego jestem chrześcijaninem, czym jest chrześcijaństwo, kim jest osoba Jezusa Chrystusa, Ducha Św. i Boga Ojca. Te rekolekcje pozwalają zrozumieć, że chrześcijaństwo nie jest oderwane od rzeczywistości, że jest bardzo logiczne i odpowiada na potrzeby dzisiejszego człowieka i dzisiejszego świata - mówi Artur Szczęsny, również ze Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym "Effatha".

Dziś pan Krzysztof i pan Artur zapraszają na rekolekcje, a kiedyś to oni skorzystali z zaproszenia i okazało się, że zmieniło się ich życie.

- Byłem daleko od Kościoła, w nałogach, waliło mi się małżeństwo. Żona parę razy wyrzuciła mnie z domu, bo miała dość pijaka. Bardzo źle się z tym czułem - wspomina Krzysztof Jaroszek. Obecnie nie pije i wraz z żoną jest we wspólnocie. Odnawia się jego rodzina. - Na tych rekolekcjach poznaje się sens życia.

  - Nie chciałem żyć, mimo że byłem młodym człowiekiem. Miałem wówczas 36 lat. Po spotkaniu z Jezusem, doświadczeniu Jego miłości i przebaczenia postanowiłem zostać we wspólnocie. Kolejnym krokiem były te rekolekcje. Czekałem na te rekolekcje, bo uzdrowienie nastąpiło w czerwcu, a rekolekcje zawsze są w październiku. Były dla mnie nowym otwarciem. Zupełnie na nowo odkryłem chrześcijaństwo. O ile wcześniej go nie rozumiałem, chodziłem do kościoła trochę z nawyku, trochę ze strachu przed Bogiem, tak tu przekonałem się, że Jezus pragnie się ze mną spotkać i na nowo odkryłem Chrystusa. Wybaczyłem sobie. Pojednałem się ze swoimi rodzicami, rodziną. Jestem człowiekiem szczęśliwym - opowiada Artur Szczęsny.