DIECEZJA RADOMSKA
Skarżysko: W Ostrej Bramie stanął krzyż pandemiczny
W intencji tych, którzy chorowali na COVID-19, opiekowali się chorymi, a także tych, którzy odeszli do wieczności modlił się biskup radomski Marek Solarczyk, który 13 listopada przewodniczył Mszy świętej w Bazylice Mniejszej Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej.
Witając wiernych ks. prałat Jerzy Karbownik, kustosz skarżyskiego sanktuarium maryjnego, będącego jedyną wierną kopią wileńskiej Ostrej Bramy w Polsce powiedział, że charyzmatem parafii jest codzienna modlitwa o Boże miłosierdzie, ale również okazywanie miłosierdzia ludziom potrzebującym. - Wierni w każdą pierwszą niedzielę miesiąca przynoszą produkty spożywcze, z których przygotowywane są następnie posiłki dla potrzebujących. Istnieje Bractwo Miłosierdzia, które wspiera ubogich. Tutaj realizujemy charyzmat miłosierdzia. Dzisiaj modlimy się za wszystkich wolontariuszy, którzy realizują uczynki miłosierdzia. Chcemy też modlić się za tych, którzy ofiarnie pomagają ludziom chorym i starszym w okresie pandemii koronawirusa. Modlitwą obejmujemy również tych, którzy odeszli do wieczności z powodu Covid-19 – mówił ks. Jerzy Karbownik.
Głos zabrała również Maria Fałczyńska, prezes Bractwa Matki Bożej Miłosierdzia w Skarżysku-Kamiennej, która przypomniała, że od 24 lat prowadzona jest jadłodajnia dla ubogich, a od 20 lat funkcjonuje noclegownia dla bezdomnych. - Przygotowujemy codziennie od 80 do 100 posiłków. Staramy się, aby nikogo nie odsyłać bez wsparcia – mówiła Maria Fałczyńska. W Domu Miłosierdzia działa świetlica środowiskowa, a od września tego roku Klub Seniora „Nadzieja”.
W homilii bp Solarczyk modlił się w intencji tych, którzy chorowali na COVID-19, opiekowali się chorymi, a także tych, którzy odeszli do wieczności. - Modlimy się za tych, którzy służą, poświęcają swój czas, oddanie, swoją wiedzę i doświadczenie lecząc, pielęgnując i walcząc o życie i zdrowie chorych – mówił biskup Marek.
- Niech nasza modlitwa, poświęcany krzyż, będzie tym ludzkim przypomnieniem, abyśmy w historii i doświadczenia naszego życia, potrafili przywoływać Boga i kierować się tym, co jest darem Jego mądrości i woli, chronić łaskę Jego życia, abyśmy potrafili być tymi, którzy z całą ufnością i mocą przywołają Bożej mocy dla każdego z nas, szczególnie dla tych, którzy dzisiaj, w tej godzinie doświadczają trudu choroby i trudu leczenia chorych – mówił dalej ksiądz biskup Marek.
Po liturgii odbyło się poświęcenie krzyża pandemicznego, którzy stoi za kaplicą Matki Bożej Miłosierdzia. Karawaka jest darem leśników. - Wykonaliśmy ją z drzewa jodłowego. Liczymy, że wytrzyma kilkaset lat – powiedział Tomasz Sot nadleśniczy z Nadleśnictwa Kozienice. Litery na krzyżu, które są symbolami modlitw pandemicznych wykonała Julia Nicer, która na co dzień jest leśniczym szkółkarzem w Nadleśnictwie Dobieszyn. - Zostały one wypalone techniką pirografii. Pokryte są lakierem a całość impregnatem do drewna – powiedziała Julia Nicer.
Krzyż jest zbudowany z dwóch belek poziomych (tzw. krzyż patriarchalny), z których górna jest zwykle krótsza od dolnej. Na jego powierzchni często umieszczone są krzyżyki (siedem) i litery (zwykle osiemnaście), będące skrótami modlitw i wezwań. Do Polski krzyż ten przywędrował już w XIII w. z Rusi i Węgier.
Sanktuarium w Skarżysku-Kamiennej, które jest wierną kopią sanktuarium wileńskiego, powstało w 1986 roku z inicjatywy bp. Edwarda Materskiego. Znajduje się w diecezji radomskiej, zaś administracyjnie leży w województwie świętokrzyskim. Krzyż karawaka znajduje się w herbie województwa świętokrzyskiego.
https://radioplus.com.pl/index.php/diecezja/59316-skarzysko-w-ostrej-bramie-stanal-krzyz-pandemiczny#sigProGalleria6327db14b6