DIECEZJA RADOMSKA
Wypadek w Chorwacji. Trzy kobiety z diecezji w szpitalach. Los dwóch jest nieznany
To już pewne, że pięć kobiet z Jedlni podróżowało autokarem, który w sobotę miał wypadek w Chorwacji. Trzy z nich są w chorwackich szpitalach. Nadal nie znane są losy czwartej parafianki oraz siostry zakonnej.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło o godzinie 5:40 na autostradzie A4, na północ od Zagrzebia. Autokar wyruszył w piątek z Częstochowy do Medjugorje. Pielgrzymkę zorganizowało Biuro Bractwa św. Józefa. Na pokładzie autokaru było 2 kierowców i 42 pielgrzymów, głównie z Sokołowa, Konina i Jedlni k. Radomia. W wypadku zginęło 12 osób, a ponad 30 jest rannych. [O WYPADKU PISALIŚMY TUTAJ]
W autokarze pielgrzymowało pięć kobiet z Jedlni. Cztery to osoby świeckie i jedna siostra zakonna.
- Z tego co wiemy trzy osoby żyją. Jedna jest po operacji nogi i nosa, druga jest potłuczona, ale jest świadoma. Trzecia jest w ciężkim stanie, ale stabilnym. Natomiast o siostrze Janinie i tej czwartej osobie jeszcze nic nie wiadomo - mówi ksiądz Janusz Smerda, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Jedlni.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło specjalną infolinię w związku z wypadkiem w Chorwacji. Jej numer to +38 514 899 414.