DIECEZJA RADOMSKA
Klasztor bernardynów pierwszym Pomnikiem Historii w Radomiu
Klasztor radomskich bernardynów Pomnikiem Historii - rozporządzenie uznające nowy obiekt zabytkowy za Pomnik Historii prezydent RP Andrzej Duda wręczy jutro gwardianowi klasztoru Juniperowi Ostrowskiemu. Uroczystość odbędzie się o godz. 11:30 w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.
Zespół klasztorny bernardynów w Radomiu to trzeci obiekt na terenie diecezji radomskiej odznaczony tym prestiżowym wyróżnieniem. Wcześniej na tej liście znalazły się zespoły opactwa cystersów w Wąchocku i w Sulejowie. To 115 Pomnik Historii w Polsce.
W rozporządzeniu podkreślono, że klasztor ojców bernardynów jest jedną z niewielu dobrze zachowanych późnośredniowiecznych siedzib tego zakonu w Polsce.
- To wielkie wyróżnienie, bo starania o wpisanie klasztoru na tę prestiżową listę trwały od 6 lat - mówi ks. Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków:
- To bardzo radosny dzień, nie tylko dla ojców bernardynów, ale dla całej społeczności miasta Radomia. To pierwszy Pomnik Historii w Radomiu, pierwszy Pomnik Historii na Ziemi Radomskiej. Ta uroczystość jest takim zwieńczeniem prawie już 6 lat starań o wpisanie tego zabytku na tę listę najcenniejszych zabytków - chwali diecezjalny konserwator zabytków.
Fundatorem klasztoru bernardynów w Radomiu był król Kazimierz Jagiellończyk, ojciec św. Kazimierza. Zakonnicy przybyli do miasta w 1468 r., a na ich siedzibę wybrano obszar na Przedmieściu Jedlińskim (Lubelskim), obok murów miejskich Nowego Radomia. Radomski zespół był szesnastym klasztorem tego zakonu w granicach ówczesnego państwa polskiego.
- Zakonnicy, zgodnie ze swą regułą, nie osiedlali się wewnątrz murów miasta, ale na zewnątrz. Mieli ewangelizować wśród najuboższej ludności - mówi ks. Michał Krawczyk.
Murowany kościół oraz budynki klasztorne wzniesiono do początku XVI w. Nieco później zbudowano kaplicę św. Anny.
Bernardyni radomscy od początku prowadzili w kościele energiczne duszpasterstwo. Urządzali wystawne nabożeństwa, spowiadali, głosili kazania. W okresie zaborów radomski klasztor był czynnie zaangażowany w działalność patriotyczną. W czasie powstania styczniowego w klasztorze odbywały się narady powstańców, a bernardyni odbierali przysięgi od ruszających do walki. Za działalność patriotyczną zakonników spotkały represje. Wielu z nich zostało zesłanych w głąb Rosji. W lipcu 1863 r. na terenie klasztoru zakwaterowały się oddziały rosyjskie, a rok później dokonano kasaty klasztoru. Kościół i klasztor przeszedł pod opiekę księży diecezjalnych. W latach 1911-1912 rozbudowę kościoła przeprowadził arch. Stefan Szyller. Bernardyni wrócili do Radomia w 1936 r. kontynuując prace remontowe i rozwijając działalność duszpasterską. Od 1968 r., w kościele p.w. św. Katarzyny, ma miejsce wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu. W 2000 r. powstała przy radomskim klasztorze Kuchnia dla ubogich św. Antoniego.
W ostatnich latach w klasztorze zostały przeprowadzone gruntowne prace remontowo-konserwatorskie. Udało się wypiaskować cegły, usunięto betonowe przemurowywania, uzupełniono ubytki w ścianach oraz odsłonięto okiennice, które w XIX wieku zostały zamurowane. Wymieniono część więźby dachowej i dachówki. Udało się także wyremontować gotycki piekarnik klasztorny – jedyny tego typu obiekt w Polsce.