Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
ALEJA GWIAZD
Mariusz Syta
Patron dnia: święci męczennicy Andrzej Dung-Lac, prezbiter, i Towarzysze
Dziś jest: Niedziela, 24 listopada 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Bp Tomasik: Czy współcześni rodzice jeszcze wychowują?

środa, 04 marca 2015 21:09 / Autor: Radosław Mizera
ks. Zbigniew Niemirski-GN
Radosław Mizera

Wychowanie to jeden z najważniejszych warunków życia chrześcijańskiego. Mówił o tym biskup Henryk Tomasik, który 4 marca wygłosił homilię w bazylice św. Kazimierza w Radomiu. Dzień ten to święto patrona diecezji radomskiej i miasta Radomia, tradycyjnie związane z liturgicznym wspomnieniem Św. Kazimierza Królewicza. W tym roku obchodzimy 531. rocznicę śmierci tego świętego.

Mszy świętej przewodniczył biskup Piotr Turzyński, nowy biskup pomocniczy diecezji radomskiej. W koncelebrze uczestniczył też biskup Adam Odzimek.

W homilii bp Henryk Tomasik mówił, że jednym z najważniejszych warunków prawdziwego życia chrześcijańskiego jest odpowiednie wychowanie. - Dzisiaj stawiamy trudne i ważne pytania, czy taką postawę reprezentuje pokolenie współczesnych rodziców? Obserwujemy proces ulegania laicyzacji i desakralizacji. Temu ulega nasza młodzież. Nie ma rzeczy świętych, wszystko można wykpić, sam Bóg przestaje być dla wielu osób święty - mówił biskup radomski.

Dalej pytał, czy współczesne pokolenie rodziców, to pokolenie, które uczy szacunku dla tego co święte. Stawiał pytanie, jaki procent rodziców jest zaangażowanych w przygotowanie dzieci do sakramentu Pierwszej Komunii przez wspólną modlitwę, czy udział we Mszy świętej. - Czy nie jest tak, że zależy nam na pięknej białej sukience i radosnym spotkaniu z bliskimi w dniu Pierwszej Komunii. Dlaczego kilka tygodni po przyjęciu tego sakramentu znaczna część dzieci nie uczestniczy w Eucharystii. Jaki procent rodziców młodzieży przygotowującej się do bierzmowania towarzyszy synom i córkom w kształtowaniu ich wiary - mówił biskup Tomasik. - Ważnym zjawiskiem jest to, że motywacja religijna w niewielkim stopniu kształtuje konkretne czyny i postawy. Obserwujemy zjawisko selektywnego chrześcijaństwa. Jaki model religijności ukazujemy sobie nawzajem, jaki model religijności dostrzegają dzieci w domu - pytał biskup radomski.

Nawiązując do patrona dnia biskup Tomasik powiedział, że św. Kazimierz stał się żywym wzorem realizowania programu życia o którym św. Paweł mówi, że "wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego". Podkreślił, że ważnym wymiarem mądrości św. Kazimierza był kult Chrystusa eucharystycznego, umiłowanie tajemnicy krzyża i kult Najświętszej Maryi Panny. Przypomniał też, że młody Kazimierz na dworze królewskim starał się realizować pobożność w codziennym życiu, nie zaniedbując obowiązków państwowych. Powiedział, że głęboka pobożność młodego królewicza kształtowała jego wrażliwość.

Mszy świętej przewodniczył biskup Piotr Turzyński, nowy biskup pomocniczy diecezji radomskiej. Ks. Grzegorz Senderski, proboszcz parafii św. Kazimierza w Radomiu, nawiązując do słów św. Jana Pawła II przypomniał, że patron diecezji radomskiej Radomia był człowiekiem modlitwy i zawierzenia Maryi. - Te cechy naszego patrona były źródłami jego cnót społecznych, umiłowania ojczyzny, sprawiedliwości, mądrości i ducha służby. Dlatego życzymy i modlimy się, by te cechy były natchnieniem w posłudze biskupa Piotra - powiedział ks. Senderski. Słowa łączności duchowej przekazał uczestnikom uroczystości również abp Zygmunt Zimowski, biskup senior diecezji radomskiej.

Kazimierz, syn króla Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki urodził się w 1458 r. na Wawelu. Miał pięciu braci i siedem sióstr. Edukacją królewskich synów zajmował się m.in. Jan Długosz. O Kazimierzu Długosz pisał: „był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu". W latach 1481-1483 r. król Kazimierz Jagiellończyk udał się na Litwę a rządy Koroną powierzył synowi Kazimierzowi. Ten rezydował wówczas na zamku radomskim, a tym samym miasto stało się nieformalną stolicą Polski. „Był bardzo mądry, obyczajny, a wszyscy ludzie oddawali mu wielkie pochwały", „Książę zdumiewającej cnoty, tudzież nauki nadzwyczajnej, którymi to przymiotami serca do siebie przyciągał" - pisali o Kazimierzu kronikarze.

Niestety, królewicz chorował na gruźlicę. Nie pomogło zwolnienie z obowiązków zarządzania Koroną i wyjazd na Litwę. Kazimierz zmarł 4 marca 1484 r. w Grodnie. W 1602 r. ogłoszono Kazimierza świętym, a niedługo potem patronem Litwy. Tam też, w kaplicy przy katedrze wileńskiej znajduje się jego grób. Patronem Radomia jest św. Kazimierz od 1983 r. Od 1989 r. w mieście są relikwie świętego, w Bazylice pod wezwaniem św. Kazimierza na Zamłyniu.