RADOM
Ciągle bez prądu
Od czterech dni tysiące mieszkańców województwa świętokrzyskiego pozbawionych jest dostaw energii elektrycznej. Trudna sytuacja występuje m.in. w powiecie skarżyskim i starachowickim.
Dziś prądu pozbawionych było 5 749 odbiorców. Wyłączonych jest ponad 230 stacji transformatorowych. Energetycy wciąż otrzymują zgłoszenia dotyczące słupów średniego i wysokiego napięcia powalonych w wyniku zwałów lodu i śniegu. Jak wyjaśnił w rozmowie z Radiem Plus Radom dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach, Józef Białogoński awarie stopniowo są usuwane. Przesuwane są jednak terminy wznowienia dostaw energii elektrycznej. Jeden z ostatnich to dziś godz. 22. - Sytuacja jest tak dynamiczna, że naprawiają niektóre transformatory, usuwają przeszkody, a padają następne. Wiatru nie ma. Drzewa, gałęzie są nadal mocno oblodzone i pod wpływem ciężaru naginają się, albo wręcz te gałęzie się łamią, spadają na linie przesyłowe i robią zwarcie i stacje transformatorowe przestają działać - mówi Józef Białogoński. W województwie nad usuwaniem awarii pracuje 80 zespołów. W sukurs energetykom kieleckim przyszli energetycy z województwa lubelskiego. W niektórych miejscowościach w świętokrzyskiem od wielu dni nie działają sklepy oraz placówki oświatowe.