O intensyfikacji współpracy mówił dziś w Radomiu prezes PPL Mariusz Szpikowski podczas konferencji z udziałem paralamentarzystów i działaczy Prawa i Sprawiedliwości. - Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze od dawna prowadziło analizę i badania, związane z drugim portem komplementarnym dla Mazowsza, co było związane z koniecznością sprofilowania lotniska Chopina jako portu typowo tranzytowego przesiadkowego zorientowanego na ruch międzynarodowy. Wiązało się to również z ograniczeniami infrastrukturalnymi, środowiskowymi związanymi z możliwościami rozbudowy lotniska Chopina, co z drugiej strony wskazywało na to, że będzie zapotrzebowanie na drugi port, który będzie musiał obsłużyć segment niskokosztowy i czarterowy - powiedział Mariusz Szpikowski. Analiza dotyczyła w pierwszej kolejności lotniska w Modlinie, ale też lotniska w Radomu. Ważne były tu połączenia drogowe i kolejowe, gęstość zaludnienia, potencjał gospodarczy. potencjalna siatka połączeń, dostępność dla pasażerów, warunki pogodowe.

Ze wstępnych wyników analizy wynika, że Radom ma duży potencjał. - Lokalizując lotnisko w części południowej (od Warszawy) mamy dostępność zarówno dla mieszkańców Warszawy, Łodzi, regionu świętokrzyskiego, którzy w innym wypadku musieliby wybierać lotnisko w Krakowie lub Rzeszowie - wyjaśniał prezes PPL jedną z zalet Radomia. Założenie jest takie, że radomskie lotnisko po pierwszej fazie rozbudowy będzie w stanie obsługiwać 6 mln pasażerów, a docelowo 10 mln.

- Z analiz, które zostały przeprowadzone przez niezależnych ekspertów wynika, że najlepszym uzupełnieniem dla Centralnego Portu Komunikacyjnego jest port w Radomiu. Także wszystkie inwestycje, które ruszają spowodują, że Radom stanie się jednym z głównych ośrodków komunikacyjnych w Polsce. Decyzja polityczna po analizie badań jest taka, że realizować tę inwestycję w Radomiu - powiedział Marek Suski. szef gabinetu politycznego premiera Mateusza Morawieckiego.

- Najdalej za 2 -3 lata Okęcie zakorkuje się całkowicie, dlatego decyzja rządu o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Pamiętajmy jednak, że CPK powstanie mniej więcej za 10 lat. Co do tego czasu? Chcemy, aby Okęcie coraz bardziej przekształcało się w port lotniczy dla regularnych linii lotniczych. Potrzebne jest drugie lotnisko, które będzie obsługiwało pasażerów samolotów niskokosztowych oraz pasażerów czarterowych. Takim lotniskiem miało być w zamierzeniach jego twórców lotnisko w Modlinie, ale praktyka jest zupełnie inna. Lotnisko stało się właściwie "prywatnym lotniskiem" linii Ryan Air. W związku z tym potrzebne jest inne lotnisko. Biorąc pod uwagę mapę obecnych lotnisk na Mazowszu Radom jest samonasuwającą się lokalizacją - zauważył wicemarszałek Senatu Adam Bielan.

Senator podkreślił jednocześnie, że podpisanie listu intencyjnego nie oznacza, że PPL przejmie lotnisko w Radomiu. - Ten list to jest wyraz intencji, a nie zobowiązanie. Na to potrzebne są kolejne badania. Do końca stycznia zakończony będzie audyt - pełne badanie księgowe i dokumentów prawnych. Potrzebny jest też raport dotyczący oficjalnego wybrania takiej drugiej lokalizacji. Ten raport jest bardziej skomplikowany. Potrzeba znacznie więcej dokumentów. Jeżeli wszystko się powiedzie, to moim zdaniem początek drugiego kwartału to realny termin na podjęcie już ostatecznych decyzji właścicielskich w postaci objęcia udziałów lub też w jakiejś innej formie wejścia PPL na lotnisko w Radomiu - wyjaśniał.

Zadowolenia z decyzji Polskich Portów Lotniczych nie kryje prezydent Radomia Radosław Witkowski. - Od kilku tygodni prowadzimy intensywne rozmowy na linii miasto - PPL. PPL chcą zainwestować w Port Lotniczy Radom i to jest element tej strategii, o której mówiłem wielokrotnie. Port Lotniczy w Radomiu potrzebuje strategicznego odpowiedzialnego partnera biznesowego, który będzie chciał razem z nami ten projekt rozwijać. Cieszę się, że po tych kilku tygodniach dobrej współpracy z panem marszałkiem Adamem Bielanem, który uczestniczył w tych rozmowach, uda się w środę ten list podpisać - powiedział nam prezydent Witowski. Włodarz miasta liczy też na szybką finalizację umowy, która, jak powiedział, jest obecnie na etapie negocjacji.

List intencyjny zostanie podpisany w środę 17 stycznia w Warszawie.