Program powstał na zlecenie Federalnego Ministerstwa Pracy i Ministerstwa Nauki Republiki Federalnej Niemiec. Uczestniczy w nim wiele krajów Europy - w tym Polska. Również trzy radomskie szkoły biorą udział w projekcie. Są: Zespół Szkół Budowlanych, Zespół Szkół Technicznych oraz Zespół Szkół Samochodowych. Z radomskiej "Samochodówki" w ramach programu The Job of My Life do pracy w Niemczech wyjechało już piętnastu absolwentów. Teraz umowy podpisało kolejnych pięciu, którzy wyjadą do pracy w salonach i warsztatach samochodowych w południowej Turyngii.

Od początku pobyt w Niemczech pilotuje firma, w której pracować będą absolwenci. Pomagają w znalezieniu mieszkania, zorganizowaniu stanowiska pracy, zapewniają ubezpieczenie - młodzież nie jest pozostawiona sama sobie.

Pierwsza umowa to okres próbny, jeśli obie strony są zadowolone ze współpracy, podpisywana jest umowa o pracę. Jest to korzyść zarówno dla absolwentów, jak i pracodawców. - przekonuje Małgorzata Sadownik - germanistka z Zespołu Szkół Samochodowych, koordynatorka projektu:

 W grupie pięciu uczniów, którzy wezmą udział w tegorocznej edycji projektu znalazł się absolwent "Samochodówki" Dawid Imiołek:

W spotkaniu w radomskiej "Samochodówce" udział wzięli przedstawiciele firm zatrudniających absolwentów szkoły. Była również przedstawicielka Izby Rzemieślniczej z południowej Turyngii. Jak przekonuje współpraca z młodymi pracownikami już od kilku lat układa się bardzo dobrze. - Jesteśmy oczarowani polską młodzieżą:

Podczas spotkania delegacja z Niemiec zwiedziła szkołę, pracodawcy podpisali umowy z absolwentami, którzy już na początku lipca pojadą do pracy, a także uczniami, którzy są zainteresowani podobną współpracą w kolejnych latach.