RADOM
Rocznica straszliwej zbrodni
Radomianie upamiętnili 76. rocznicę stracenia przez niemieckich okupantów pracowników Fabryki Broni. Przy pomniku znajdującym na terenie dawnego zakładu przy ulicy 1905 Roku, złożono kwiaty i zapalono znicze. Obchody odbyły się z udziałem wiceministra obrony narodowej Wojciecha Skurkiewicza.
76 lat temu pociągiem jadącym do Skarżyska jechała grupa bojowa Armii Krajowej, w celu wykonania wyroku na konfidencie gestapo. W Rożkach podczas sprawdzania dokumentów przez żandarmerię niemiecką, doszło do wymiany strzałów między żandarmami i partyzantami. Zginął wówczas dowódca major Ewaryst Żetycki i dwóch żandarmów. Kilku zostało rannych. W ręce Niemców wpadł pistolet vis nr. 1078. Taki sam jak produkowano w radomskiej fabryce.
Już następnego dnia gestapo weszło do zakładu, aby ustalić do kogo należał pistolet i jak znalazł się w rękach partyzantów. Rozpoczęto aresztowania i rewizję podejrzanych. Po krótkim śledztwie rozpoczęto egzekucję. Zarówno w Rożkach jak i obok budynku Fabryki Broni, a także na ulicy Warszawskiej i Kieleckiej. Na szubienicach zginęło około 50 osób. Aż 26 z nich to pracownicy Fabryki Broni.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/33419-rocznica-straszliwej-zbrodni#sigProGalleria134a3cd47f