Spór dotyczy Walnego Zgromadzenia Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie, które odbyło się 8 czerwca i zakończyło awanturą i zerwaniem obrad. Zarząd przerwał obrady, tłumacząc to trudnościami technicznymi i zbyt małą salą. Nieoficjalnie mówi się, że powodem mógł być spodziewany brak większości, bo na ok. 750 uczestników zebrania, tylko 317 osób było członkami spółdzielni. Zarząd odpiera zarzuty – mówi przewodniczący Rady Nadzorczej SM Ustronie Ireneusz Owczarek:

Informacja błyskawicznie rozniosła się wśród mieszkańców osiedla:

Na zebraniu zarejestrowało się 317 członków spółdzielni i 423 osoby, które dostały pełnomocnictwa do reprezentowania na walnym zgromadzeniu. To sytuacja bez precedensu – mówi członek zarządu i główny księgowy Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie Robert Pyzara:

Dokumenty straciły już moc prawną, bo zostały wystawione na zgromadzenie z datą 8 czerwca. Radny Rady Miejskiej oraz kandydat do Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Ustronie” Robert Chrobotowicz apeluje do mieszkańców, by ci przed kolejnym walnym zgromadzeniem dokładnie sprawdzili komu wydają pełnomicnictwa:

Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Ustronie odbędzie się 10 lipca o godzinie 17.00 w hali MOSiR-u przy ul. Narutowicza.