Na wczorajszej sesji rady miejskiej projekt prezydenta na temat kryteriów naboru wniosków w ramach programu Mieszkanie Plus został odrzucony. Stało się tak za sprawą głosów radnych Prawa i Sprawiedliwości. Przewodniczący klubu Łukasz Podlewski argumentowal, że liczba punktów dla obecnych lokatorów mieszkań socjalnych jest zbyt duża. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.

Radni Koalicji Obywatelskiej wraz z radnym niezależnym Kazimierzem Woźniakiem zaprosili dziś na konferencję prasową, na której skrytykowali decyzję PiS.

- Ta decyzja radnych PiS-u jest niezrozumiała, nierozsądna i nielogiczna. Jest to decyzja polityczna wymierzona w prezydenta Radosława Witkowskiego, ale tak naprawdę to decyzja wymierzona w mieszkańców Radomia i młode rodziny, do których ten program był adresowany - powiedziała Marta Michalska-Wilk, przewodnicząca klubu KO w radzie miejskiej.

Radna Magdalena Lasota odpowiedziała na argument o zbyt dużej liczbie punktów dla lokatorów mieszkań socjalnych.

- Mieszkania w systemie Mieszkania Plus one muszą się w jakiś sposób finansować spółce, która je wybudowała i czynsz będzie ustalała spółka PFR Nieruchomości. Tak jak możecie państwo przejrzeć czynsze w wybudowanych w innych miastach mieszkaniach. Tam naprawdę nie będą niskie czynsze. To nie do końca będzie tak, że ludzie, którzy kwalifikują się do mieszkania socjalnego czy komunalnego, będą starali się o Mieszkanie Plus - powiedziała radna Lasota.

Radny Kazimierz Woźniak wyliczył, że czynsze w mieszkaniach z programu Mieszkanie Plus będą na poziomie 1200 zł.

- Jeżeli porównalibyśmy się z Gdynią lub innym miastem, które przedstawiciel strony rządowej wczoraj przedstawiał, to czynsze będą na poziomie 1200 zł. Jest to cena zbliżona do ceny na rynku prywatnym. Wcale nie jest tak, że z mieszkań socjalnych pojawi się dużo wniosków - powiedział radny niezależny.

Radna Marta Michalska-Wilk zaapelowała do radnych PiS, żeby szybko przedstawili swoje propozycje kryteriów naboru.

Radny Łukasz Podlewski odpowiada, że projekt zostanie przedstawiony już na najbliższej sesji rady miejskiej, czyli 14 grudnia.

- 14 grudnia taki projekt pojawi się. Myślę, że nie będzie problemu, żeby radni koalicji również za nim zagłosowali. 14 dni w skali kilku czy kilkunastu miesięcy, to nie jest okres, który może wpłynąć na zagrożenie tej inwestycji, a tym bardziej wprowadzić niebezpieczeństwo dla potencjalnych najemców - powiedział przewodniczący klubu radnych PiS.