DIECEZJA RADOMSKA
Zawsze starałem się nie zasłaniać sobą Boga. Złoty jubileusz ks. prałata Jana Niziołka
W grudniu 1969 roku w parafii św. Wawrzyńca w Olbierzowicach diakon Jan Niziołek przyjął święcenia kapłańskie. W najbliższą niedzielę ksiądz prałat świętował będzie pięćdziesięciolecie kapłaństwa.
Ks. Jan Niziołek ma 73 lata, od 37 lat pracuje w parafii Chrystusa Króla na radomskim Gołębiowie. To jemu przypadło zadanie budowy kościoła. - Nigdy się nie spodziewałem, że będę zajmował się budową, jednak dzięki pomocy parafian - od tych najmłodszych, którzy pomagali mi zbierać kamienie na fundamenty, po najstarszych, na których wsparcie mogłem liczyć - udało się zbudować świątynię - wspomina z uśmiechem jubilat. - Posługa wśród ludzi pomagała w jakiś sposób ludziom, ale mnie też. Patrzenie na ludzi, ich zaangażowanie, przezywanie wiary pomagało mi wzrastać w kapłaństwie. Miałem również niesamowite szczęście, że do mojej parafii trafiali wspaniali księża - każdy był inny, każdy wnosił coś nowego, od każdego można było się uczyć.
Ksiądz prałat jest Misjonarzem Miłosierdzia i ojcem duchownym księży diecezji radomskiej.
Uroczyste obchody pięćdziesięciolecia zaplanowane są na niedzielę, 23 listopada.
Wtedy też w parafii obchodzone będzie patronalne święto – Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata. Główna Msza św. odpustowa połączona z Jubileuszem ks. Prałata sprawowana będzie o godz. 11.30. Homilię wygłosi ks. Józef Hernoga - pierwszy wikariusz parafii, który wraz z księdzem Janem Niziołkiem został oddelegowany do pracy na Gołębiowie z parafii Matki Bożej Miłosierdzia.
O tym, jak zmienia się kapłaństwo na przestrzeni lat, dlaczego Sługa Boży Biskup Piotr Gołębiowski na święcenia przyjechał na sankach, ale również o dojrzewaniu w kapłaństwie, miłosierdziu i pięćdziesięciu latach posługi z ks. prał. Janem Niziołkiem rozmawiała Weronika Chochoł: