DIECEZJA RADOMSKA
Bp Zmitrowicz: zachowałem się jak trzeba
- Zachowałem się jak trzeba – powiedział biskup Radosław Zmitrowicz, biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej w Ukrainie, nawiązując do słynnych słów Danuty Siedzikównej „Inki”, bohaterskiej sanitariuszki z 5. Wileńskiej Brygady AK, która w 1946 roku została skazana na dwukrotną karę śmierci. Od początku wybuchu wojny duchowny przebywał wśród wiernych.
Bp Zmitrowicz powiedział, że pierwsze dni wojny były czasem wielkiego niepokoju. - Nikt nie zdawał sobie sprawy, że może dojść do wojny. Nie wiedzieliśmy, że będzie tak strasznie. Pierwsze dni były bardzo trudne. Nie wiedzieliśmy, że czy wojna ogarnie cały kraj. I jeszcze tysiące uchodźców, którzy podążali na zachód. Wówczas modliłem się, aby zachować się jak trzeba. Wzorowałem się na słowach Danuty Siedzikównej „Inki” - powiedział ksiądz biskup Zmitrowicz, który był gościem Radia Plus Radom.
Ksiądz biskup dodaje, że w jego modlitwach przeważa intencja o pokój. - Modlę się za naszych żołnierzy, aby zwyciężała w nich miłość do ojczyzny nad chęcią zemsty. Nasz ordynariusz bp Leon Dubrawski inspiruje nas do takiej postawy. Modlę się za wszystkich zmarłych i cierpiących – mówi biskup Radosław Zmitrowicz. Dodaje, że w katedrze w Kamieńcu odbywa się maraton modlitewny. Odbywa się również całodobowa adoracja Najświętszego Sakramentu. Wierni przez 24 godziny na dobę odmawiają różaniec.
Bp Zmitrowicz był również pytany o chęć powrotu uchodźców do rodzinnych domów. - Myślę, że to dobry moment, ale decyzja musi być podjęta indywidualnie. Musi temu towarzyszyć poczucie bezpieczeństwa. Generalnie jest to dobry znak, że ludzie chcą wracać do swoich bliskich – powiedział duchowny.
Biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej odniósł się również do zbrodni ludności cywilnej w Ukrainie. - Takie czyny budzą chęć zemsty. To nie jest właściwa postawa. To bolesne przeżycia – mówił bp Zmitrowicz podkreślając, że część żołnierzy rosyjskich nie chce walczyć, lub przeszła na stronę ukraińską.
Bp Zmitrowicz postawa Rosjan wobec wojny w Ukrainie jest wynikiem działań propagandowych. - Trzeba mieć odwagę, by szukać i poznać prawdę. Wielu nie chce wiedzieć tego wszystkiego – powiedział ksiądz biskup.
- Przy okazji dziękuję za wsparcie, które płynie ze strony Polaków wobec uchodźców. Jesteśmy wdzięczni za okazana pomoc. Dzisiaj najbardziej potrzebujemy modlitwy o pokój i wsparcia humanitarnego – dodał biskup Radosław Zmitrowicz, z którym rozmawiał Radosław Mizera:
Bp Radosław Zmitrowicz pochodzi z Kozienic. Jest członkiem Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Pracował jako misjonarz w Turkmenistanie, a od 2000 roku przebywa w Ukrainie. Został konsekrowany na biskupa w 2013 roku przez biskupa Leona Dubrawskiego w katedrze kamieniecko-podolskiej.