W programie imprezy znalazły się m.in. statyczna wystawa pojazdów nowych i kolekcjonerskich, pokazy ratownictwa drogowego, konkursy motoryzacyjne, a także zajęcia lotnicze. To prawdziwa gratka dla miłośników dwóch i czterech kółek oraz fanów lotnictwa.

- Po to, aby szerzyć rozwój motoryzacji wśród naszych uczniów. Mamy tutaj różnego rodzaju samochody - nowe, jak i te starsze. Mamy również różne konkursy, które umożliwiają wykazanie się wiedzy naszych uczniów oraz olbrzymi samochód InterCarsu, gdzie są przeprowadzane szkolenia na bieżąco - mówi Anna Stańczyk, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych w Radomiu.

Oprócz pokazów samochodów i motocykli, szkoła przygotowała również wystawę sprzętu lotniczego. Duża popularnością cieszył się symulator lotu. Swoje umiejętności sprawdził Remigiusz Zawisza.

Do lotnictwa trzeba mieć przede wszystkim pasję - mówi Anna Woźniak, uczennica.

- Lotnictwo jest dla każdego - mówi Arkadiusz Hernik, nauczyciel ZSS.

Dużo dymu było na pokazach motocyklowych. Nie obyło się bez palenia gumy, jazdy na jednym kole i jazdy tyłem.

W piknik motoryzacyjny włączyła się również policja i straż pożarna. Mundurowi przekazywali informacje z zakresu bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

- Dlatego, żeby poznać nowe zasady, nowe techniki. Mamy też policję, żeby promować bezpieczeństwo - to jest najważniejsze. No i żeby kształcić młodych ludzi - kończy dyrektor Anna Stańczyk.

Na pikniku motoryzacyjnym pojawili się również dealerzy samochodowi różnych marek.