RADOM
38 lat radomskiej „Solidarności”
38 lat temu powstała NSZZ „Solidarność” Ziemia Radomska. Dziś odbyły się uroczystości. Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej zaproponował, by rok 2020 był Rokiem Radomskiej Solidarności. W tym czasie związek w naszym mieście będzie obchodził 40. rocznicę powstania.
Obchody rozpoczęła msza święta w kościele św. Trójcy w Radomiu. Eucharystii przewodniczył ks. Edward Poniewierski, kanclerz kurii diecezji radomskiej.
Po mszy świętej uczestnicy złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą założenie „Solidarności” Ziemia Radomska, a następnie przeszli do Resursy Obywatelskiej, gdzie odbyła się część główna obchodów.
Wśród gości byli m.in. Marek Suski, szef gabinetu politycznego premiera, minister Antoni Macierewicz, Wojciech Skurkiewicz, sekretarz stanu MON, Karol Semik, wiceprezydent Radomia oraz działacze „Solidarności” Ziemia Radomska.
Andrzej Sobieraj, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Założycielskiej „S” Ziemia Radomska przypomniał o drodze do utworzenia związku.
- Trudność niesamowita do zakładania związku, obawy o kolejne ścieżki zdrowia, zwolnienia i tragedie, które rodziny przeżywały po wydarzeniach ’76 roku. Wreszcie 9 września udało się zorganizować spotkanie.
Wiesław Mizerski, jeden z założycieli związku, mówi, że ma poczucie spełnienia obowiązku patriotycznego.
Antoni Macierewicz w swoim wystąpieniu zwrócił się do Andrzeja Sobieraja i podziękował za jego odwagę.
9 października 1980 roku doszło do spotkania przedstawicieli radomskich zakładów pracy w prywatnym domu przy ul. Malczewskiego. Wybrano 10-osobową grupę założycielską, zaś jej przewodniczącym został Andrzej Sobieraj. Jednym z postulatów związkowców było dążenie do pełnej rehabilitacji osób pokrzywdzonych po wydarzeniach z 1976 roku. Jednak już rok później, z chwilą wprowadzenia stanu wojennego na terenie województwa radomskiego internowano 113 działaczy „S” z przewodniczącym Andrzejem Sobierajem na czele, zaś od jesieni 1982 roku trwały próby stworzenia reprezentacji regionalnej podziemnych struktur „S” w regionie radomskim. Portal edukacyjny IPN pisze, że na skutek tarć wewnętrznych i podziałów w środowisku działaczy podziemnej „S” (przede wszystkim na gruncie światopoglądowym i ambicjonalnym), mających swoje korzenie jeszcze w czasie kilkuletniej działalności konspiracyjnej, w MKR „S” (Międzyzakładowa Komisja Regionalna) ukształtowały się dwie, rywalizujące ze sobą grupy: „korowska” (liberalno-lewicowa) wokół przewodniczącego W. Króla oraz „katolicka” (chrześcijańsko-narodowa) wokół Jana Rejczaka.
https://radioplus.com.pl/index.php/radom/33304-38-lat-radomskiej-solidarnosci#sigProGalleriaacaf14c6cb