DIECEZJA RADOMSKA
Pozytywny wynik testów w parafii św. Jadwigi. Świątynia będzie zamknięta, księża proszą o modlitwę
Jeden z księży z parafii św. Jadwigi Królowej na radomskim osiedlu Gołębiów II zakażony koronawirusem. Kapłani proszą wszystkich o modlitwę, a osoby, które miały bezpośredni kontakt z duszpasterzami - o kontakt.
"Kilka dni temu informowaliśmy, że jeden z nas miał kontakt z osobą zarażoną. Dziś otrzymaliśmy wynik badań, który niestety okazał się pozytywny. Dla zwiększenia bezpieczeństwa kościół zostaje zamknięty dla wiernych, w liturgii uczestniczyć będą tylko osoby z Duszpasterstwa Akademickiego, z którymi duszpasterze akademiccy byli w ostatnim czasie w stałym i bezpośrednim kontakcie" - czytamy na facebookowym profilu parafii św. Jadwigi Królowej w Radomiu.
Kapłani zapewniają, że czują się dobrze, jednak zdają sobie sprawę, że mogą stanowić potencjalne zagrożenie i postanawiają zostać w mieszkaniach. W Niedzielę i Poniedziałek Wielkanocny Msze św. o godz. 10.30 i 18.00 sprawował będzie ks. Mariusz Wilk. Te dwie Eucharystie będą transmitowane (bez udziału wiernych z zewnątrz), natomiast pozostałe msze odprawią księża w swoich pokojach.
Księża podkreślają, że na każdym etapie aktywności zachowywali bardzo dużą staranność w kontaktach z wiernymi. Spowiedź odbywała się z zachowaniem dystansu 3 m między spowiednikiem i penitentem, palce po Komunii św. były dezynfekowane, a odwiedziny u chorych przebiegały szybko i sprawnie, a ich zwieńczeniem była każdorazowa dezynfekcja rąk. Mimo to kapłani z parafii św. Jadwigi Królowej apelują do osób, które miały bezpośredni kontakt z ks. Markiem, ks. Michałem, ks. Łukaszem i dk. Pawłem w dniach od 30.03 (od godz. 16.00) – do 6.04 o kontakt. Zgłaszać się można pod numerami telefonu: 48 380 10 19 i 48 380 18 15. Kolejne decyzje należeć będą do sanepidu.
"Jest dla nas ogromnym bólem, że bez naszej winy mogliśmy się stać źródłem zagrożenia dla Was. Pozostajemy w modlitwie i bardzo o nią prosimy.Ks. Marek, ks. Łukasz, ks. Michał, dk Paweł" - tak kończy się opublikowany na stronie parafii post. Pocieszającym w tej trudnej sytuacji może być fakt, że parafianie odpowiedzieli na przekazaną informację z wyrozumiałością - z życzeniami zdrowia i zapewnieniem o modlitwie.